Katarzyna Groniec z zespołem zagrała w Piasecznie przedpremierowy koncert z piosenkami z płyty „Ach”.
Premiera nowego, autorskiego krążka artystki już 16 marca, a scena Domu Kultury w Piasecznie to jedno z pierwszych miejsc, gdzie widownia mogła poznać materiał z nowej płyty. Jeden z najlepszych kobiecych głosów w kraju nie zawiódł fanów. Gwiazda piosenki aktorskiej swoim głosem potrafi doskonale przekazywać emocje ukryte w tekstach. Autorką większości z 11 utworów jest sama Groniec, teksty do trzech piosenek napisała Barbara Wrońska. Obie panie wraz z Marcinem Macukiem (do niedawna w zespole Hey), są autorkami muzyki. Nastrojowe piosenki, błękitna sukienka artystki i wizualizacje w podobnej tonacji doskonale oddają to, o czym mówi w materiałach prasowych dotyczących najnowszego albumu, sama autorka: „Dlaczego więc moje piosenki są smutne? Nie wiem. Najłatwiej byłoby powiedzieć (często to mówię na odczepnego) - bo lubię smutek. I nie mówić nic więcej. Ale to jest coś więcej. Coś, co wypływa gdzieś z głębi, z trzewi, kiedy zdarza mi się układać melodię i dopasowywać do niej słowa. Jak gdybym zapadała się w jakiś inny świat pełny echa i błękitu, który swoim pięknem onieśmiela tę drugą, starającą się twardo stąpać po ziemi, mnie.”
Katarzyna Groniec zaśpiewała na piaseczyńskiej scenie kilkanaście piosenek, w tym kilka utworów z wcześniejszych wydawnictw. Towarzyszył jej zespół w składzie: Łukasz Damrych: instrumenty klawiszowe, Tomasz Pierzchniak: bas, kontrabas, Łukasz Sobolak: perkusja.
Napisz komentarz
Komentarze