Restrykcyjne wytyczne konserwatora zabytków nie pozostawiają złudzeń – remont „Poniatówki” będzie drogi i długotrwały.
Zabytkowy dworek stojący w Parku im. Książąt Mazowieckich przy ul. Chyliczkowskiej gmina wydzierżawiła od powiatu na początku roku. Jakiś czas temu opuścili go ostatni lokatorzy i można było przystąpić do działań rewitalizacyjnych. Pierwszym krokiem musiała być analiza istniejącego stanu. Prowadzone w budynku badania ujawniły między innymi historyczne malowidła ścienne. Raport z inwentaryzacji i ekspertyzy technicznej przeprowadzonej przez specjalistyczna firmę trafił do konserwatora zabytków, który zdążył już dać wytyczne dotyczące renowacji budynku.
Ma być jak dawniej
Dokument w 22 punktach określa szczegółowo sposób odnawiania poszczególnych elementów – począwszy od piwnic, przez instalacje, schody, okna aż po dach. Zasadniczo Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków nakazuje w maksymalnym stopniu zachować istniejące elementy budynku i odtworzyć te, które uległy całkowitemu zniszczeniu, ale są widoczne np. na zachowanych fotografiach. „Podczas zabiegów renowacyjnych należy dążyć do zachowania jak największej ilości oryginalnej substancji. Prace odtworzeniowe należy wykonywać w sposób możliwie zachowujący pierwotną technologię oraz parametry techniczne oryginalnych materiałów” – czytamy w dokumencie. Poszczególne etapy prac wymagają też ustalania szczegółów z konserwatorem. Zakres koniecznych działań sprawia, że renowacja będzie długotrwała i kosztowna. Samo odrestaurowanie malowideł według specjalistów potrwa około roku. A wstępny kosztorys remontu „Poniatówki” opiewa na 4,6 mln złotych. Doświadczenie ostatnich dwóch lat pokazuje jednak, że przetargi kończą się zwykle kwotami znacznie przekraczającymi kosztorys. W związku z tym gmina zwróciła się do starostwa z wnioskiem o przedłużenie umowy dzierżawy budynku z 10 do 35 lat oraz ustalenie terminu realizacji zadania do końca roku 2021. Uchwała w tej sprawie pojawi się najprawdopodobniej na najbliższej sesji rady powiatu.
Kawiarenka jak najszybciej
Gmina chciałaby prace poprowadzić etapami. Jednym z pomysłów na zagospodarowanie zabytkowego dworku jest utworzenie w nim Instytutu Sztuki Józefa Wilkonia, który uzupełniałby tworzony w parku szlak rzeźb artysty.
– W jednym z pomieszczeń chcielibyśmy utworzyć kawiarenkę i to możliwie jak najszybciej – mówi wiceburmistrz Daniel Putkiewicz. – Takiego miejsca w parku zdecydowanie brakuje teraz, kiedy on ożył.
Za samorządem pierwsze kroki w kierunku przywrócenia świetności historycznej siedzibie starosty piaseczyńskiego. Kolejnym musi być wpisanie w budżet dziesięciokrotnie wyższych środków i rozłożenie ich na dłuższy czas. W dokumentach finansowych bowiem w ubiegłym roku radni rozpisali zadanie dotyczące modernizacji „Poniatówki” na lata 2018-2019 przeznaczając na to zadanie 450 tys. złotych. Projekt budżetu będzie wprawdzie przygotowywać obecna ekipa rządząca gminą, ale jego zatwierdzenie należało będzie już nowo wybranej rady. Czy będzie skłonna wydać tak duże środki na niszczejący dworek? Pomysł nowej rady na wykorzystanie zabytku poznamy w grudniu.
Przeczytaj!
- Nie chcą kolejnego bloku na ostatnim skrawku zieleni
- Wielkanoc 2025. Piękne, śmieszne i krótkie życzenia na SMS – gotowe do wysłania!
- Wierzby wracają na Łąki Oborskie
- Koniec korków w Łubnej. Są pieniądze na przebudowę i remont drogi!
- Czy prom między Gassami a Karczewem znów wypłynie na Wisłę?
- Skrzyżowanie Kościuszki i Sienkiewicza znów otwarte. Autobusy wracają na trasy
- Przegląd Piaseczyński, wydanie 519
- Wyłączenia prądu w Piasecznie i okolicach
Napisz komentarz
Komentarze