W sobotę 14 października już po raz czwarty odbył się Bieg po Dynię. W tegorocznej edycji wzięło udział około 500 uczestników, z czego ponad połowę stanowili najmłodsi adepci biegania. Na wszystkich czekały dyniowe koszulki i medale, na mecie – tradycyjna zupa.
Jak na porę roku i tę imprezę było wyjątkowo ciepło i słonecznie. Zapewne dzięki temu uczestnicy bawili się tak dobrze. Na starcie biegu głównego na dystansie 5 kilometrów stanęło około 200 zawodników. Wśród dzieci – po dwukrotnym zwiększeniu limitu zapisów przez organizatora – padł rekord frekwencji, oscylujący obecnie w okolicach 300 młodych uczestników.
To zresztą duża zasługa gminy Lesznowola, która nie tylko wspiera najmłodszych w rozwijaniu sportowych pasji, ale także zapewnia atrakcje dla całych rodzin. W tym roku przekonały się o tym dzieciaki szalejące pośród licznych animacji na ogromnym placu zabaw.
O zabezpieczenie trasy tradycyjnie zadbali strażacy z OSP Nowa Wola. Jak co roku również, w obsłudze i przygotowaniu imprezy organizatorów wspierali wolontariusze z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego im. Noblistów Polskich w Lesznowoli. To właśnie od tej uśmiechniętej, aktywnej młodzieży, uczestnicy dostawali piękny medal i smaczny poczęstunek.
W tym roku zabrakło niestety towarzyszącego imprezie biegowej Święta Dyni, z taką sympatią wspominanego przez powracających do Lesznowoli zawodników. Wszyscy jednak liczymy na to, że w przyszłym roku przedstawiciele Gminnego Ośrodka Kultury zdecydują się na ponowne przygotowanie stoisk i atrakcji z dynią w roli głównej, jak na gminę Lesznowola przystało.
Oficjalne wyniki 4. Biegu po Dynię już wkrótce pojawią się na stronie www.biegpodynie.pl.
Pomarańczowe święto biegaczy
- 17.10.2018 04:00
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze