Pijany 22-letni kierowca uciekał ulicami Piaseczna przed policją. Zatrzymał się dopiero po zderzeniu z innym samochodem na ulicy Jarząbka.
Do zdarzenia doszło w niedzielny wieczór. Policyjny patrol chciał zatrzymać niepokojąco poruszający się pojazd, jednak jego kierowca, zamiast się zatrzymać, zaczął uciekać.
– Nie zważając na innych uczestników ruchu zmuszał ich do ustępowania pierwszeństwa, nagłego hamowania lub ucieczki przed zderzeniem – informuje rzecznik piaseczyńskiej komendy nadkom. Jarosław Sawicki. –Kontynuował ucieczkę również jadąc po chodnikach. A na ulicy Jarząbka, gdzie prędkość jest ograniczona do 20 km/h, kierujący peugeotem, jadąc z prędkością około 100 km/h, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w prawidłowo poruszający się samochód również marki peugeot, raniąc jego kierowcę – relacjonuje Sawicki.
Policja zatrzymała 22-letniego kierowcę. W wydychanym powietrzu miał prawie pół promila alkoholu. Policja zleciła też badanie na obecność środków odurzających. W jego samochodzie znajdowało się 4 pasażerów. Wszyscy to obywatele Ukrainy. Na szczęście nikomu nic poważniejszego się nie stało. Do szpitala trafił tylko kierowca samochodu z którym zderzył się czołowo pijany kierowca. Sprawca trafił do policyjnego aresztu. Będzie odpowiadał również za uszkodzenie podczas ucieczki w sumie 8 pojazdów. Część z nich to samochody parkujące przy ul. Jarząbka, w które uderzył po zderzeniu czołowym. Na szczęście nie ucierpiał nikt z pieszych.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze