Uchwała krajobrazowa musi poczekać na akceptację radnych. Prace legislacyjne miały się zakończyć na ostatniej sesji, ale nastąpiła nagła zmiana planów.
Podjęcie przez radnych uchwały w sprawie uporządkowania przestrzeni publicznej było zaplanowane na sesję 13 lutego. W ten sposób trwające od blisko roku prace nad dokumentem, którego celem jest poprawa wyglądu miasta miały się sfinalizować. Projekt uchwały został uzgodniony z Wojewódzkim Konserwatorem zabytków oraz zaopiniowany przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, Marszałka Województwa i Państwową Straż Pożarną. Jesienią był również konsultowany z mieszkańcami i przedsiębiorcami, którzy mogli wnieść swoje uwagi do zapisów uchwały. Część z nich została uwzględniona w ostatecznym kształcie dokumentu. Gdyby został przyjęty przez radnych, zapisy uchwały zaczęłyby obowiązywać na terenie całej gminy Piaseczno, z uwzględnieniem okresu przejściowego, w którym przedsiębiorcy mają się dostosować do nowych przepisów. Vacatio legis ma potrwać od roku do trzech, w zależności od rodzaju nośników reklamowych.
Wprawdzie uchwała krajobrazowa kojarzy się głównie z uporządkowaniem chaosu reklamowego w przestrzeni publicznej, ale jej zapisy regulują również kwestie dotyczące obiektów małej architektury i ogrodzeń. Określono w niej wysokość i rodzaj ogrodzeń, wielkość, liczbę i rodzaj nośników reklamowych umieszczanych w poszczególnych miejscach oraz wygląd obiektów tzw. małej architektury (ławki, donice itp). Gminę podzielono na 4 obszary, do których stosują się różne zapisy. Najbardziej restrykcyjne dotyczą oczywiście ścisłego centrum miasta, nieco inne obszarów tzw. przemysłowo-handlowych, pozostałej części miasta oraz obszarów wiejskich. Szczegóły są dostępne na specjalnej stronie internetowej: www.krajobraz.piaseczno.eu. Uchwała krajobrazowa reguluje wyłącznie kwestie formalne – co jest dopuszczalne, a co zakazane. Kwestie finansowe, czyli opłat za umieszczanie reklam, regulować będzie inna uchwała – o opłacie reklamowej, którą radni mieliby podjąć w dalszej kolejności.
W związku z wątpliwościami zgłaszanymi przez radnych burmistrz Daniel Putkiewicz zdecydował o zdjęciu uchwały.
- Będę Państwa przekonywał jednak do jej podjęcia, bo nawet jeśli to nie jest narzędzie idealne, to jednak pozwoli nam wykonać istotny krok w kierunku porządkowania przestrzeni publicznej - powiedział. Radni dostali więcej czasu na zapoznanie się z piaseczyńską uchwałą, jej założeniami i analizą potencjalnych skutków jej obowiązywania. Burmistrz Putkiewicz ma nadzieję, że uda się ja przyjąć w najbliższej przyszłości.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze