Reklama

Niebawem przejezdna

Niebawem przejezdna
Trwa budowa ostatniego odcinka ulicy Cyraneczki oraz poszerzanie ul. Kuropatwy do granicy z Lesznowolą. W czerwcu kierowcy z Józefosławia zyskają nowe połączenie z Puławską.

Prace mają potrwać do końca maja. Wcześniej wybudowano brakujący odcinek Cyraneczki do ulicy Osiedlowej. Mieszkańcy długo czekali na budowę ronda na skrzyżowaniu z Ogrodową, a także skrzyżowania z Osiedlową, z powodu zaskarżenia ZRID (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej). W pierwszym kwartale tego roku została wydana decyzja zamienna ZRID na skrzyżowanie Cyraneczki z Ogrodową oraz na odcinek ul. Kuropatwy i skrzyżowanie z Osiedlową.

Rondo na Ogrodowej zostało wybudowane, aktualnie trwa budowa skrzyżowania Cyraneczki z Osiedlową oraz poszerzanie Kuropatwy. Wiceburmistrz Robert Widz, w poprzednie kadencji radny z Józefosławia informuje nas, że do końca maja prace powinny zostać ukończone.

Niestety wciąż nie rozwiązana jest kwestia „wąskiego gardła” na ulicy Kuropatwy od granicy gminy Lesznowola do ronda przy sklepie Selgros. Ten odcinek jest wąską osiedlową drogą, z gęstą mieszkalną zabudową, z wieloma progami zwalniającymi.

Wielu kierowców z Józefosławia, od czasu przebudowy skrzyżowania Kuropatwy z Puławską, związanej z otwarciem Selgros, jeździ właśnie tą osiedlową, wąską drogą, mimo iż połączenia z Cyraneczki wciąż nie ma. Wielu pokonuje w tym celu ulicę Krótką, która jest w stanie katastrofalnym (mimo że gmina właśnie ją poszerzyła, a pobocze wysypała tłuczniem), trudno więc zakładać, że „wąskie gardło” kogoś zrazi. Stąd, po połączeniu Cyraneczki z Kuropatwy, należy się spodziewać na tej wąskiej drodze, jeszcze bardziej wzmożonego ruchu. Mieszkańcy Józefosławia w końcu muszą jakoś dostać się na Puławską, a alternatywy (poza oddaloną Energetyczną) są jeszcze mniej interesujące.

Zresztą Kuropatwy jest od lat 90. zaznaczana na planach miejscowych jako ulica zbiorcza/powiatowa o szerokości 20 metrów, gdyż plany połączenia Cyraneczki, przez gminę Lesznowola, z Puławską są od dawna.

W kwestii likwidacji „wąskiego gardła” oraz zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom wąskiego odcinka muszą się dogadać obydwa samorządy – gmina Lesznowola oraz gmina Piaseczno. Na razie jednak do spotkania nie doszło.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama