Efekty półrocznej pracy instruktorów oraz uczestników warsztatów GÓRY w RUCHU będziemy mogli obejrzeć wkrótce na scenie Kalejdoskopu Kultury w spektaklu tanecznym „ALicJE”.
Projekt GÓRA w RUCHU został zainicjowany przez Marka Serafina i Małgorzatę Gajdemską.
– Na początku mojej pracy w Ośrodku Kultury w Górze Kalwarii byłem na warsztatach z budowania publiczności teatralnej. Spotkałem tam starą znajomą, Małgosię Gajdemską. Od słowa do słowa stwierdziliśmy, że może napiszemy wspólnie projekt, o dofinansowanie z Instytutu Muzyki i Tańca. Udało się, przyznano nam fundusze na prowadzenie GÓRY w RUCHU. Dodatkową motywacją do podjęcia działań w tym kierunku było również to, że Ośrodek w Górze Kalwarii ma piękną, nową, przestronną salę, w której tego typu zajęcia, projekty mogą się odbywać. To wielki atut tego miejsca – mówi koordynator projektu, Marek Serafin.
Projekt GÓRA w RUCHU powstał we współpracy Ośrodka Kultury w Górze Kalwarii i Fundacji Artystycznej PERFORM. Projekt jest realizowany dzięki środkom z Instytutu Muzyki i Tańca w ramach programu MYŚL W RUCHU 2015. W ramach tej inicjatywy młodzież uczyła się, czym jest taniec. Poza zajęciami praktycznymi, odbywały się także warsztaty teoretyczne, pokazy filmów i spotkania z gośćmi. GÓRA w RUCHU umożliwiała realizację własnych działań i pomysłów tanecznych. Na warsztatach pojawiały się różne style taneczne – m.in. jazz, hip-hop, ale też taniec ludowy. Nie zabrakło też elementów treningu fizycznego, świadomości ciała i improwizacji.
GÓRA w RUCHU wystartowała w czerwcu. Od tego czasu młodzież uczyła się nie tylko choreografii, lecz także miała okazję poznawać własne ciała, nauczyć się otwartości, przełamywać bariery, które ich ograniczały.
– Dziewczyny, które wytrwały do końca, stały się pewniejsze siebie, bardziej otwarte, częściej zabierają głos podczas zajęć. Te tygodnie ćwiczeń sprawiły, że nauczyły się lepiej panować nad swoim ciałem i rozumieć je. To im się przyda w przyszłości – w szkole, w pracy, w kontaktach z innymi ludźmi – mówi koordynator projektu.
Uczestniczki również podkreślają, że na warsztatach nauczyły się znacznie więcej niż nowe kroki taneczne.
– Zgłosiłam się do projektu, ponieważ chciałam spróbować czegoś nowego, poznać historię tańca, nauczyć się nowych stylów. Wiedziałam, że na zajęciach będziemy pracować z różnymi technikami. Na początku raczej zapoznawaliśmy się z tańcem, potem dopiero zaczęliśmy pracować nad choreografią. Mogę powiedzieć, że teraz czuję się w tańcu pewniej – mówi Klaudia Marciniak.
– Ogólnie jestem niezbyt śmiałą osobą i pomyślałam, że może to pomoże mi zyskać pewność siebie. Poza tym projekt zaczynał się w wakacje, więc uznałam, że lepiej się poruszać, niż spędzić lato przed komputerem. Muszę przyznać, że nauczyłam się nie tylko tańca, ale też stałam się bardziej otwarta – przyznaje Wiktoria Łubianka.
– Chciałam się rozwinąć, poznać nowe techniki taneczne. Lubię tańczyć, a na zajęciach uczyliśmy się bardzo różnych stylów. Poza tańcem zyskałam wiarę we własne możliwości, pewność siebie. Myślę, że warto brać udział w takich projektach – twierdzi Natalia Jaskółowska.
– Chciałam spróbować przekonać się do tańca, bo wcześniej nie bardzo się nim interesowałam. Myślę, że stałam się bardziej otwarta dzięki tym zajęciom – stwierdza Zuzanna Gaładyk.
Finałem projektu prowadzonego od czerwca do listopada będzie spektakl „ALicJE”, którego premierę zobaczymy w niedzielę, powtórka – w poniedziałek.
– Myślę, że na spektaklu będzie bardzo ciekawie. Zobaczymy może nie kobiecość, ale też nie małe dziewczynki, to będzie dojrzalsze spojrzenie na taniec, ruch, wyrażanie siebie. Przyjdźcie, bo warto. Zobaczycie mieszkanki Góry Kalwarii w całkiem nowej interpretacji „Alicji w Krainie Czarów” – zaprasza Wiktoria Łubianka.
Marek Serafin potwierdza słowa uczestniczek projektu:
– Zapraszamy mieszkańców i gości na spektakl „ALicJE” – już 29 i 30 listopada. Tytuł spektaklu nawiązuje do „Alicji w Krainie Czarów” Lewisa Carrolla, a ponieważ mamy pięć tancerek w spektaklu, dlatego Alicje. Nie nastawiajmy się jednak na kolejną wersję popularnej książki, bo jest to tylko luźna inspiracja tym dziełem. Będzie dużo tańca, pojawią się elementy muzyki na żywo, piosenki. Staramy się stworzyć interdyscyplinarne widowisko, które połączy kilka dziedzin sztuki. Stąd też pojawią się wizualizacje zdjęć Justyny Kamińskiej, która fotografuje Górę Kalwarię i okolice. Zapraszam serdecznie. Jestem przekonany, że mieszkańcy Góry Kalwarii będą mieli okazję zobaczyć coś zupełnie innego.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze