Wyższe podatki

W sierpniu Minister Finansów obniżył z powodu deflacji górne granice podatków i opłat lokalnych o 1,2%. Pytanie brzmiało, czy gminy w związku z tym obniżą stawki. Piaseczno nie obniżyło podatków, wręcz przeciwnie – zwiększyło.

W środę 18 listopada odbyła się sesja Rady Miejskiej. Przyjęto na niej (22 głosujących, 17 osób za podwyżką, 3 osoby przeciwko przy 2 wstrzymujących się), że podatek od nieruchomości wzrośnie o 7%, mimo iż Minister Finansów górną granicę obniżył. Od 2012 roku gmina nie podwyższała stawek, choć minister na to zezwalał. Mimo podwyżki, która obowiązywać będzie od początku 2016 roku, stawki w gminie Piaseczno i tak będą niższe niż maksymalne. Łukasz Wyleziński z Biura Promocji i Informacji Miasta i Gminy komentuje tę sytuację następująco:
– Po podwyżce podatki od nieruchomości w gminie Piaseczno wciąż należały będą do jednych z najniższych, porównując z gminami ościennymi, nie mówiąc już o Warszawie, która ma stawki dużo wyższe w każdej kategorii przedmiotów opodatkowania.
Najbardziej kontrowersyjna jest stawka za miejsca parkingowe w blokach (garaże), która wzrasta z 0,55 zł do 3 zł, co oznacza ponad 500% podwyżkę. Łukasz Wyleziński tłumaczy jednak, że po podwyżce do 3 zł za mkw. podatek ten w Piasecznie jest wciąż dwukrotnie niższy niż w gminach sąsiednich i 2,5 razy niższy niż w Warszawie. Łukasz Wyleziński dodaje:
– Oceniamy, że w związku z podwyżką dochody budżetu gminy z tego tytułu wzrosną w 2016 r. o ok. 2 mln zł. Pieniądze te zasilą budżet, z którego realizowane są wszystkie zadania gminy, w tym bardzo ambitnie nakreślony plan inwestycyjny na 2016 r.
Nie wszyscy radni byli za podwyżkami. Zbigniew Mucha, który nie był sprzymierzeńcem tego pomysłu, uważa, że jest to podwyżka, która dotknie wszystkich, a gmina powinna dobrze przeanalizować swoje wydatki, zanim sięgnie do kieszeni mieszkańców.