Na terenie gminy pojawiło się aż 7 budek lęgowych dla owadów. Trafiły na łąki kwietne, skwery i do parków.
W ubiegłym roku gmina wysiała pierwszą w Piasecznie łąkę kwietną przy ul. Nadarzyńskiej. Początki zielonego skweru były trudne ze względu na warunki pogodowe oraz zadeptywanie jej przez mieszkańców. (Zadeptują łąkę) Potem jednak cieszyła oczy aż do października.
W tym roku wiosną działka między parkingiem a przedłużeniem ulicy Czajewicza z dnia na dzień stawała się coraz bardziej kolorowa.
Piękne i ekologiczne
Łąki kwietne to nowa, bardzo ekologiczna "moda miejska". Nie wymagają koszenia, są odporne na suszę, więc nie potrzebują intensywnego podlewania, a jednocześnie podczas opadów znacznie lepiej niż trawniki absorbują wodę.
Są też przyjazne dla pszczół, motyli, a nawet małych ssaków. Ostatnio między malwami, rumiankami, makami, chabrami i nagietkami przy ul. Nadarzyńskiej stanęła budka lęgowa dla owadów. Kolejna będzie uzupełniać łąkę, którą wysiano na działce obok stawu w Parku Miejskim.
Budki lęgowe dla zapylaczy
Kolejne dwie Wydział Ochrony Środowiska i Gospodarki Rolnej postawił w Parku Zachodnim przy Al. Róż oraz na skwerze przy ul. Młynarskiej. Realizacja przedsięwzięcia odbyła się ramach Budżetu Obywatelskiego na 2020 rok. Dodatkowo wydział zakupił i zamontował dwie budki w parku w Józefosławiu oraz jedną budkę w parku w Złotokłosie.
Budki dla owadów mają zachęcać do rozmnażania owady pożyteczne, czyli tzw. zapylaczy - głównie różne gatunki trzmieli oraz pszczoły murarki. Owady te są narażone na negatywne zmiany środowiska naturalnego, zwłaszcza przez zmiany w rolnictwie.
Czytaj także: Kwiat wątpliwej inteligencji
Napisz komentarz
Komentarze