Z Piaseczna w kosmos

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) zleciła firmie Creotech Instruments S.A. z Piaseczna stworzenie bazy informacji satelitarnych.

„Konsorcjum, któremu lideruje Creotech Instruments S.A. wygrało przetarg na budowę w Polsce prototypowej infrastruktury udostępniającej dane i moc obliczeniową dla aplikacji wspierających usługi oparte na obserwacji Ziemi. Projekt „EO INNOVATION PLATFORM TESTBED POLAND” jest jednym z największych przedsięwzięć kosmicznych zleconych kiedykolwiek przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) polskim podmiotom. Wartość projektu przekracza 8 mln złotych” - czytamy w komunikacie. Co to znaczy?
Jak dowiedzieliśmy się w firmie chodzi o przechowywanie i udostępnianie ogromnej ilości danych przesyłanych przez satelity i sondy kosmiczne należące do Europejskiej Agencji Kosmicznej. Aparaty te codziennie, pracują przez całą dobę przesyłając do ESA terabajty danych. Żeby jednak skorzystać z tych danych trzeba mieć do nich dostęp i narzędzie do ich porządkowania. To właśnie jest zadaniem konsorcjum. Dzięki piaseczyńskim serwerom dane zgromadzone przez ostatnie 10 lat zostaną umieszczone w jednym miejscu i będą aktualizowane na bieżąco danymi nadsyłanymi z kosmosu. Będzie je można przeszukiwać i wybierać to, co interesujące. Możliwe będzie porównywanie danych historycznych z najnowszymi.
Z danych korzystać będą mogli naukowcy, ale także firmy, które znajdą pomysł na biznes związany z informacjami (głównie fotografiami) przekazywanymi przez satelity. Dostęp dla firm będzie się odbywał na zasadach komercyjnych.
Creotech ma swój udział w takich kosmicznych misjach ESA jak ExoMars 2016 (misja poszukiwania życia na Marsie), badanie rozbłysków promieniowania w wysokich warstwach atmosfery prowadzone na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), czy PROBA-3 Misja badająca rozbłyski słoneczne (wyrzuty plazmy wywołujące tzw. burze słoneczne).
To nie jedyny wspólny projekt Creotechu i ESA. Firma z Piaseczna uruchomiła np. tzw. cleanroom, czyli pomieszczenie spełniające najwyższe standardy pod względem sterylności i czystości. Tylko w takich pomieszczeniach można montować części i instrumenty wykorzystywane w satelitach i sondach kosmicznych.