Wycinka dla mieszkańców

Spacerowiczów z Parku Zdrojowego w Konstancinie-Jeziornej zaniepokoiła wycinka drzew po drugiej stronie Jeziorki. – To dla dobra mieszkańców – uspokaja Ratusz.

– Nieopodal tężni, za mostkiem nad Jeziorką wycinane są drzewa – zaalarmowała nas czytelniczka Ewa Andziak. Rzeczywiście kilkadziesiąt metrów od zakola rzeki widać, że niedawno ścięto kilka drzew, a teren wygląda jakby był do czegoś przygotowywany. Znalezienie odpowiedzi na pytanie kto i dlaczego działa na tym terenie nie było łatwe, wiedzy takiej nie posiadał bowiem Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa ani Wydział Promocji i Współpracy z Organizacjami Społecznymi, ale w końcu odesłano nas do Wydziału Gospodarki Komunalnej i Spraw Lokalowych i jego naczelnik Paweł Kralik uspokoił nas, że wycinka odbyła się za wiedzą i zgodą Ratusza.
– To są tereny rekreacyjne Konstancina, na dokładkę podmokłe, więc nic niepokojącego tutaj powstać nie może – zaznaczył. – Rzeczywiście równamy trochę teren, żeby go lepiej przygotować na różne atrakcje organizowane w tym miejscu dla mieszkańców – przyznał. – Wycinka tych kilku drzew ma zwiększyć bezpieczeństwo np. podczas puszczania fajerwerków, poza tym jest to lądowisko dla helikopterów.
Paweł Kralik nie chciał zdradzić szczegółów, ale przyznał, że mają się na tym terenie pojawić jakieś dodatkowe atrakcje dla mieszkańców Konstancina-Jeziorny. Zagadka rozwiąże się pewnie na wiosnę.