Reklama

Czy rezygnacja z rezygnacji ma moc prawną?

Czy rezygnacja z rezygnacji ma moc prawną?

Autor: fot. J. Grela

Przewodniczący Rady Miejskiej Jan Rokita złożył rezygnację z rezygnacji ze stanowiska. Twierdzi, że radni planują działania mające "znamiona puczu politycznego". Radni z kolei przekonują, że zgodnie z prawem nie jest już Przewodniczącym.


Zaledwie przed tygodniem pisaliśmy o tym, że trwającym od kilku miesięcy sporem w Radzie Miejskiej Góry Kalwarii zajęła się już nawet Prokuratura Rejonowa w Piasecznie. W połowie stycznia wszczęto śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez przewodniczącego Rady Miejskiej w Górze Kalwarii Jana Rokitę. Chodzi o uniemożliwianie procedowania wniosku o odwołanie go z pełnionego stanowiska.

Tym bardziej zaskakujący był fakt, że na ubiegłotygodniowej sesji temat ten nie został podniesiony. Jednak na kolejny akt sagi o sporze w radzie nie trzeba było długo czekać. W poniedziałek 1 lutego do Urzędu Gminy wpłynęło pismo od Jana Rokity, w którym odwołuje swoją wcześniejszą rezygnację ze stanowiska.

– W związku planowanymi w najbliższym czasie działaniami grupy radnych Rady Miejskiej noszącymi znamiona puczu politycznego a sprowadzającymi się do zmanipulowania mojej rezygnacji z funkcji Przewodniczącego Rady Miejskiej Góry Kalwarii z dniem 24 czerwca 2021 roku niniejszym w trybie natychmiastowym rezygnuje ze złożonej w dniu 1 grudnia 2020 roku rezygnacji z funkcji Przewodniczącego Rady Miejskiej Góry Kalwarii z dniem 24 czerwca 2021 roku i oznajmiam, iż traci ona moc prawną – napisał w piśmie skierowanym do Biura Rady Jan Rokita (pisownia oryginalna).

Czytaj także: Awans piaseczyńskich szkół średnich


Radni powołują się na przepisy


Termin czerwcowy podczas grudniowej sesji przewodniczący uzasadnił tym, że wtedy już nie będzie epidemii i będzie można przeprowadzić sesję w trybie stacjonarnym. Jego zdaniem bowiem jedynie wtedy można przeprowadzić tajne głosowanie, którego wymaga wybór przewodniczącego. Od początku radni mieli wątpliwość co do zasadności wskazania terminu rezygnacji. W przepisach nie ma mowy o takiej możliwości, zgodnie z praktyką rezygnacja następuje w momencie złożenia wniosku. I tak też traktuje decyzję Jana Rokity z 1 grudnia 2020 r. część radnych.

– Pan Rokita nazywa puczem to, że stosujemy przepisy prawa – mówi Aleksandra Fedynicz-Komosa. Ustawa o samorządzie gminnym mówi, że w przypadku złożenia przez przewodniczącego rezygnacji, rada podejmuje uchwałę w sprawie jej przyjęcia nie później niż w ciągu miesiąca od dnia jej złożenia. Niepodjęcie tej uchwały w ciągu miesiąca od dnia złożenia rezygnacji przez przewodniczącego jest równoznaczne z przyjęciem rezygnacji – z upływem ostatniego dnia miesiąca, w którym powinna być podjęta uchwała.

W tym przypadku oznaczałoby to, że z końcem stycznia rezygnacja została przyjęta i Jan Rokita nie pełni już swojej funkcji.

 

- Pragnę podkreślić, iż złożyłem rezygnację z funkcji Przewodniczącego Rady Miejskiej Góry Kalwarii z dniem 24 czerwca 2021 roku, nie zaś w trybie natychmiastowym jak to jest zazwyczaj  praktykowane m.in. w innych gminach i do czego nawiązuje art. 19 w/w ustawy (Ustawy o samorządzie gminnym - dop. redakcji). Ta data została w mojej rezygnacji wyraźnie zaznaczona a to istotna różnica - odniósł się do zapisów ustawy Jan Rokita. - Nie mniej pragnę zapewnić, iż najpóźniej do 24 czerwca br. z tej funkcji ustąpię. Uczynię to jednak z własnej woli a nie pod politycznym przymusem - zadeklarował nam 2 lutego.

Kto zwoła kolejną sesję?


– Składamy wniosek do wiceprzewodniczących o zwołanie nadzwyczajnej sesji, podczas której będziemy chcieli podjąć uchwałę o wygaśnięciu funkcji przewodniczącego oraz dokonać wyboru nowego – poinformowała nas Aleksandra Fedynicz-Komosa. – Warto zauważyć, że jeśli Jan Rokita zwoła sesję, choć formalnie nie powinien już mieć takich uprawnień, podjęte na niej uchwały mogą być nieważne. Ta sytuacja może spowodować poważne problemy w funkcjonowaniu gminy – zauważa.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama