Po wielu latach bezowocnych dyskusji na temat uporządkowania kwestii parkowania przy cmentarzu na ul. Julianowskiej w końcu radni dali gminie zielone światło do wprowadzenia ograniczeń.
Problem ze znalezieniem miejsca parkingowego przy Cmentarzu Komunalnym w Piasecznie systematycznie wraca do radnych. Nie dalej jak w ubiegłym tygodniu zadzwonił do nas Czytelnik z pytaniem czy gmina w końcu zajmie się problemem znalezienia miejsca parkingowego dla osób, które chcą odwiedzić grobu bliskich.
- Przecież tam całymi dniami stoją samochody okolicznych mieszkańców. Jestem starszym człowiekiem, nie mogę za wiele chodzić, a jadąc na grób żony nie mam szans zaparkować na całej długości cmentarza - skarżył się mężczyzna. Temat zajmowania miejsc parkingowych przez mieszkańców sąsiedniego bloku ponownie podjęła na początku roku Komisja Prawa i Bezpieczeństwa Rady Miejskiej. Na jej wniosek władze gminy i komendant straży miejskiej przygotowali informacje o możliwych rozwiązaniach i ich kosztach.
- Trwa ta dyskusja 8 lat, już trzecią kadencje nad tym debatujemy, czas na konkluzję - powiedziała Katarzyna Wypych na początku posiedzenia w czwartek 4 lutego.
Czytaj także: Awans piaseczyńskich szkół średnich
Parking nie dla mieszkańców
Wiceburmistrz Robert Widz oraz komendant SM Mariusz Łodyga przedstawili różne rozwiązania. Żadne nie jest do końca doskonałe, ale wszyscy zgodzili się, że trzeba zacząć od wprowadzenia nowej organizacji ruchu, a potem wprowadzać modyfikacje i udoskonalać system obserwując jego funkcjonowanie.
W związku z tym, że wprowadzenie strefy płatnego parkowania nie rozwiązywałoby problemu z brakiem miejsc w weekendy, gmina zdecydowała się na razie na wprowadzenie ograniczenia parkowania do 2 h. Miałoby ono obowiązywać od godziny 8.00 do 20.00 przez cały tydzień.
- Ograniczenie do godziny 20.00 ma spowodować, że mieszkańcy, którzy wrócą z pracy przed 18.00 nadal nie będą mogli zostawić tam swojego samochodu, co ma ich skłonić do wykupywania miejsc na parkingu wielopoziomowym - argumentował Robert Widz.
Straż miejska musi egzekwować
Nowa organizacja ruchu może zostać wprowadzona w życie w ciągu miesiąca. Problemem pozostaje egzekwowanie przestrzegania ograniczenia. Na razie będzie to wymagało specjalnego zaangażowania straży miejskiej. Docelowo jednak na ul. Julianowskiej pojawią się kamery monitoringu. Brane jest pod uwagę również urządzenie rejestrujące tablice rejestracyjne i przekazujące ich numery bezpośrednio do centrum monitoringu. Komisja Prawa i Bezpieczeństwa zawnioskowała do burmistrza o przeznaczenie niezbędnych środków finansowych do wprowadzenia rozwiązań technicznych potrzebnych do nadzoru przestrzegania nowej organizacji ruchu.
Niewykluczone, że w przyszłości gmina zdecyduje się na wprowadzenie strefy płatnego parkowania przy cmentarzu. Wówczas obowiązywałaby ona od poniedziałku do piątku, a dwugodzinne ograniczenie rozwiązywałoby problem w weekendy.
Napisz komentarz
Komentarze