Ledwo stopniały śniegi, rozpoczęło się wypalanie traw. Ofiarami tego procederu padają liczne zwierzęta a niejednokrotnie również ludzie. Policja przypomina, że wypalanie jest zabronione i zagrożone wysoką grzywną.
Wraz z rozpoczęciem marca zaczęły się wyjazdy strażaków do gaszenia celowo podpalanych traw i zarośli. Mit głoszący, że wypalanie użyźnia ziemię, dawno został obalony, mimo to niektórzy nadal w niego wierzą. Każdego roku w okresie przedwiośnia i wczesnej wiosny ogień trawi duże połacie łąk i pól. Niestety ofiarą ognia padają nie tylko suche trawy. Przede wszystkim przy tej okazji ginie w ogromnym cierpieniu wiele zwierząt. Nie tylko niewielkie gady, płazy, owady czy ptaki, ale również ssaki. Począwszy od niewielkich gryzoni, przez jeże aż po zające czy sarny. Oczywiście nie zawsze uda się ogień zatrzymać na obszarze, który podpalacz sobie wyznaczył. Taki pożar, ze względu na otwarty teren, jest trudny do opanowania i łatwo wymyka się spod kontroli. Może zacząć trawić pobliski las czy dotrzeć do siedlisk ludzkich. Wystarczy bowiem, że wiatr zmieni kierunek, aby ogień błyskawicznie przesunął się w stronę zabudowań, gdzie nie tylko wywoła straty majątkowe, ale może również zagrozić ludzkiemu życiu. Każdego roku w wyniku pożarów traw ginie od kilku do kilkunastu osób. Są to sami podpalacze, niekiedy walczący z pożarem strażacy, ale też przypadkowe osoby.
Czytaj także: Nowa Puławska do końca wakacji?
Od kilku lat strażacy prowadzą kampanię Stop Pożarom Traw, w ramach której edukują mieszkańców na temat niebezpieczeństw, jakie niesie ze sobą wypalanie nieużytków. Policja przypomina, że za wypalanie traw grozi kara grzywny w wysokości 5000 zł. Kodeks karny przewiduje również karę dziesięcioletniego pozbawienia wolności. Wysokie kary zdają się jednak nie odstraszać. Pożary łąk i nieużytków rolnych stanowią ponad 1/3 wszystkich pożarów w Polsce. Doskonale widać to zjawisko w statystykach piaseczyńskiej Komendy powiatowej Straży Pożarnej. W marcu i kwietniu liczba pożarów jest nawet kilkunastokrotnie wyższa niż w pozostałych miesiącach. W 2020 roku w marcu strażacy gasili 274 pożary, w kwietniu kolejne 327. We wszystkich pozostałych 10 miesiącach roku pożarów było łącznie 331. Tylko w ostatnią niedzielę 7 marca pożary traw w kilku różnych miejscach powiatu gasiło 9 jednostek straży pożarnej.
Napisz komentarz
Komentarze