Zakończył się trwający od 2015 roku spór o własność terenów po byłym KPGO Mysiadło.

Pod koniec września 2020 roku przed Sądem Rejonowym w Piasecznie Gmina Lesznowola oraz spadkobiercy dawnych właścicieli gruntów po KPGO Mysiadło podpisali porozumienie w sprawie zawarcia ugody i zakończenia sporów prawnych dotyczących kilkudziesięciu hektarów gruntów w bardzo atrakcyjnej lokalizacji. Szczęśliwy dla gminy finał tego porozumienia miał miejsce pod koniec lutego.

- 26 lutego został zawarty akt notarialny, który jest efektem ugody zawartej między następcami prawnymi spadkobierców a gminą Lesznowola przed Sądem Cywilnym w Piasecznie - poinformowała 10 marca wójt Maria Jolanta Batycka-Wąsik podczas swojej wypowiedzi w Sądzie Okręgowym w Warszawie, gdzie toczy się postępowanie karne przeciwko niej.

Czytaj także: Lesznowola sprzedała działki

Oznacza to, że spełnione zostały warunki ugody a co za tym idzie gmina przekazała spadkobiercom 9,4 ha działek w zamian za zrzeczenie się roszczeń do pozostałych gruntów. Mowa o ponad 51,5 ha po obu stronach ulicy Puławskiej. Wartość tych ziem może wynosić nawet kilkaset milionów złotych. Jak informowała nas przed miesiącem gmina obciążenia nieruchomości z terenu KPGO Mysiadło z tytułu umów przedwstępnych na dzień 16 lutego wynosiło 20 358 373 zł netto.

Wójt Maria Jolanta Batycka-Wąsik poinformowała nas, że więcej na temat zakończenia sporu o grunty w Mysiadle będzie mówiła podczas najbliższej sesji Rady Gminy 25 marca.