Rower miejski już działa

Po zimowej przerwie na ulice Konstancina-Jeziorny wróciły rowery miejskie. Do dyspozycji mieszkańców jest 70 jednośladów.

W tym roku Konstanciński Rower Miejski wystartował później niż zwykle. Dotychczas sezon inaugurowano 1 marca, tym razem jednak z miejskich jednośladów możemy korzystać od 1 maja. Przesunięcie wynika z faktu, że konstanciński rower jest wykorzystywany głównie w weekendy. Z oszczędności więc zdecydowano się poczekać z jego uruchomieniem na cieplejszą aurę, sprzyjającą rekreacji na świeżym powietrzu. Sezon również zakończy się wcześniej niż dotychczas – 30 września.

Podobnie jak w ubiegłym roku, na mieszkańców czeka 70 rowerów rozmieszczonych w 6 punktach. Stacje znajdują się w Klarysewie, Mirkowie, Skolimowie, na Grapie, przy Starym Ratuszu oraz w Parku Zdrojowym, gdzie znajdziemy również rowerki dla dzieci. Tradycyjnie już, aby skorzystać z roweru, musimy zarejestrować się na stronie konstancinskirower.pl lub w aplikacji Nextbike. Musimy również zasilić nasze konto w systemie kwotą minimum 10 zł. Rowery wypożyczamy korzystając z aplikacji mobilnej Nextbike lub terminala stacji rowerowej. Wystarczy postępować zgodnie z wyświetlanymi instrukcjami – wpisać numer telefonu, PIN oraz numer roweru. Wypożyczając poprzez aplikację musimy zeskanować kod QR wypożyczanego roweru. Pierwsze 20 minut każdego wypożyczenia jest zawsze bezpłatne. Za czas do godziny zapłacimy 1 zł, za drugą godzinę 3 zł, trzecią – 5 zł, a za każdą następną po 7 zł.

Na razie Konstanciński Rower Miejski nie będzie kompatybilny z systemami działającymi w sąsiednich gminach. – Mamy nadzieję, że wkrótce udostępnimy możliwość oddawania rowerów również w innych miastach, np. Warszawie – informuje operator KRM Nextbike Polska. Dopóki to nie nastąpi, możemy oczywiście wybrać się na przejażdżkę do innej gminy, jednak rower musimy oddać na terenie gminy Konstancin.

To już ósmy sezon funkcjonowania Konstancińskiego Roweru Miejskiego. Od momentu uruchomienia usługi w 2014 roku, jednoślady wypożyczono już ponad 55 tysięcy razy.

Czytaj również: Budżet partycypacyjny na start