W dzisiejszym odcinku cyklu "Tu zaszła zmiana" pochylimy się nad miejscem, po którym dziś już praktycznie nie ma śladu.
Spacerując wzdłuż ul. Kościuszki w centrum tzw. "starego" Piaseczna, mijamy miejsce, które zmieniło się nie do poznania. To parcela, która dawniej mieściła się przy ul. Sierakowskiego 6. Jej właścicielami była rodzina Rowińskich, zwanych "Górkami". Dlaczego "Górkowie"? Wiąże się z tym ciekawa anegdota. Otóż drzewo genealogiczne Rowińskich miało (i wciąż ma) w Piasecznie rozłożyste gałęzie, w związku z czym poszczególnym częściom rodu nadano przydomki – zwyczajnie dla rozróżnienia. I tak byli w naszym mieście "Górkowie", "Kozy" czy "Białe łepki", a każdy z nich miał na nazwisko Rowiński...
Wróćmy jednak do parceli przy Sierakowskiego 6. Przed wojną w widocznym na powyższym zdjęciu po prawej ceglanym budynku znajdowały się mieszkania, zajmowane przez społeczność żydowską. W drewnianym baraku po lewej mieściła się masarnia. Ostatnia jej właścicielka, Eugenia Rowińska, zamknęła sklep na przełomie lat 40. i 50., zaś niewiele później drewniany budyneczek został zrównany z ziemią.
W połowie lat 60. działkę wraz z zabudowaniami przejęło miasto. Ceglany budynek mieszkalny przeznaczono na siedzibę Zakładu Gospodarki Komunalnej, urzędowały w nim również komisie wojskowe. Obok rósł nowy gmach Prezydium Powiatowej Rady Narodowej. Warto bowiem pamiętać, że w latach 1952-1975 Piaseczno było miastem powiatowym. Oprócz Powiatowej Rady Narodowej funkcjonowała wówczas również Miejska Rada Narodowa, mieszcząca się w Ratuszu przy Rynku. Powiatowa Rada Narodowa urzędowała w przedwojennej kamienicy Benderów (jej historię opisywaliśmy tutaj).
Plany na budowę nowego prezydium były ambitne. Gmach miał składać się z dwóch skrzydeł – głównego, ulokowanego prostopadle do ulic Kościuszki i Sierakowskiego, i bocznego, usytuowanego wzdłuż ul. Kościuszki. W skrzydle bocznym miała również znajdować się winda. Plany pokrzyżował jednak brak funduszy. Zamiast trzypiętrowego skrzydła powstał parterowy pawilon, w którym znalazły się biura wydziałów urzędu. Podczas budowy wyburzono również siedzibę ZGK, robiąc tym samym miejsce pod budowę sali obrad. Główny gmach otrzymał zaś nowy adres: Kościuszki 5.
W 1975 roku, gdy weszła w życie likwidująca powiaty reforma administracyjna, doszło do konsolidacji obu urzędów. Nowa, zrestrukturyzowana instytucja funkcjonuje do dziś w gmachu przy Kościuszki 5, już jako Urząd Miasta i Gminy Piaseczno... choć starszym mieszkańcom Piaseczna wciąż czasem wymsknie się nazwa "prezydium".
Niedoszłe skrzydło urzędu, czyli pawilon przy ul. Kościuszki, pod koniec lat 80. został zaadaptowany na potrzeby Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Na początku XXI wieku tymczasowo trafił pod skrzydła Centrum Kultury; odbywały się tu m.in. lekcje gry na perkusji. Historia pawilonu dobiegła końca w 2016 roku, gdy wyburzono go, by zrobić miejsce na nowy skwer – Zakątek Kultury.
Napisz komentarz
Komentarze