Kim jest sołtys? Jaką rolę pełni w społeczeństwie? W jaki sposób powinien działać? Nad tymi oraz innymi pytaniami zastanawiali się wspólnie uczestnicy ogólnopolskiej konferencji z okazji Dnia Sołtysa.
10 marca, dzień przed corocznym polskim świetęm sołtysów, w Gościńcu Oycowizna, mieszczącym się w Lesznowoli, odbyła się ogólnopolska konferencja pod tytułem „ Sołtys - lider, działacz, społecznik, czy menedżer...?”. Jej organizatorami byli: Stowarzyszenie Sołtysi Mazowsza oraz Wójt i Rada Gminy Lesznowola. Na konferencję przybyli przedstawiciele sołectw z całej Polski.
Konferencję rozpoczęła pani wójt Maria Batycka-Wąsik, która przedstawiła prezentację gminy Lesznowola dotyczącą relacji gmina - sołectwo. Omówione zostały w niej między innymi sukcesy z zakresu szkolnictwa, współpracy samorządowej, gminnych inwestycji, jakimi pochwalić się może Lesznowola, a także formy aktywności w sołectwach czy zagadnienia związane z funduszem sołeckim.
– Nieskromnie powiem, że to, co nas wyróżnia, to również sprawny samorząd – dodała pani wójt.
Następnie, po odczytaniu listów gratulacyjnych od najwyższych polityków w państwie, odbyła się ceremonia wręczenia odznaczeń państwowych i resortowych. Bezpośrednio po niej podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Rafał Romanowski ze szczegółami zaprezentował politykę rządu odnośnie do obszarów wiejskich oraz wyraził swoją opinię na temat roli sołtysa w społeczeństwie.
– I lider, i społecznik, i menedżer – oznajmił minister.
Tuż przed przerwą swoje przemówienie wygłosiła również posłanka Platformy Obywatelskiej Dorota Rutkowska i profesor dr hab. Zbigniew Grzymała.
– Sołtys to najstarsza instytucja państwa polskiego. Zapewne państwo wiecie, że wasi protoplaści zaczynali pracę już w XIII wieku, więc te tradycje są ogromne, ale teraz polska wieś się bardzo zmieniła i przed państwem jest również wiele nowych wyzwań – zasygnalizowała pani poseł.
Wraz z ostatnim akordem lokalnego zespołu muzycznego „Big Band dla Frajdy” zaczął się wykład pani dr Ilony Matysiak, socjolożki wsi, zwanej również „doktorką od sołtysów”. Potem do głosu doszedł wicewojewoda mazowiecki Sylwester Dąbrowski. Pomimo naglącego czasu udało mu się w bardzo ciekawy sposób opowiedzieć o historii sołtysów w Polsce oraz możliwościach ich oddziaływania.
– W zasadzie we wszystkich działaniach na wsi, gdzie się nie spojrzy, to tam jest zaangażowany sołtys – podkreślił wicewojewoda.
Kolejne wystąpienie należało do pani Bożeny Żelazowskiej, Przewodniczącej Komisji Kultury i Dziedzictwa Narodowego Sejmiku Województwa Mazowieckiego. Opowiedziała ona o szansach i możliwościach sołectw w pozyskiwaniu funduszy.
W trzeciej części konferencji swoje organizacje scharakteryzowali wiceprezes Stowarzyszenia Sołtysi Mazowsza oraz prezes Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów. Dobre praktyki w sołectwie Czarnów w gminie Konstancin-Jeziorna zaprezentowała pani sołtys Małgorzata Wojakowska-Żeglińska. Sposób, w jaki wykorzystywane są fundusze w Czarnowie, wzbudził duże zainteresowanie zebranych, ale największą uwagę przykuł kalendarz ze społecznikami zatytułowany „The ladies of Czarnów”.
– Bawimy się tą pracą, mamy sukcesy, a to dla nas jest najważniejsze – powiedziała pani sołtys.
Zwieńczeniem całego wydarzenia był panel dyskusyjny, w którym, nie zabrakło humoru. Przy analizowaniu ankiet gości wyszukano mnóstwo złotych myśli takich, jak: „sołtys to wioskowy głupek, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu” czy „tyle może, ile mu wieś pomoże”.
Na koniec Prezeska Stowarzyszenia Sołtysi Mazowsza podsumowała i zamknęła konferencję. Podziękowała również gospodarzowi gminie Lesznowola za wspaniałe ugoszczenie. Niewykluczone, że w przyszłości w naszym powiecie odbędą się podobne, niewątpliwie ważne dla lokalnego społeczeństwa, wydarzenia. Na zakończenie uczestnicy konferencji zostali zaproszeni na pyszny obiad.
Napisz komentarz
Komentarze