Reklama
Kiedy otwarcie tunelu pod Ursynowem?

Autor: fot. GDDKiA

Budowa ursynowskiego odcinka Południowej Obwodnicy Warszawy dobiega końca. W tunelu trwają ostatnie prace wykończeniowe. Rozpoczęły się też odbiory.


Jak informuje GDDKiA prace przy budowie odcinka trasy S2 od węzła Puławska do węzła Przyczółkowa są już finalizowane. Zaawansowanie prac przekroczyło już 95%. Dobiega końca realizacja oznakowania poziomego i pionowego oraz ostatnie prace na naziemnych odcinkach dróg na terenie Ursynowa.

- W najbliższy weekend, począwszy od nocy z czwartku na piątek, zamknięte dla ruchu zostanie skrzyżowanie ulic Płaskowickiej i KEN – poinformowała nas rzecznik warszawskiego oddziału GDDKiA Małgorzata Tarnowska. – W tym czasie położona zostanie ostatnia warstwa asfaltu na rondzie.

Ostatnie testy i odbiory


W najdłuższym tunelu w Polsce ( 2335 metrów) przeprowadzane są obecnie testy, rozpoczęły się też odbiory. Nad bezpieczeństwem przemieszczających się pod Ursynowem kierowców i pasażerów czuwać będzie 170 kamer, z których informacje przez 24 h na dobę będą trafiać do Centrum Zarządzania Tunelem, znajdującego się przy ulicy Płaskowickiej.

https://youtu.be/g7jAIei7eBA

- Przygotowywana jest dokumentacja do złożenia wniosku o pozwolenie na użytkownie. Pozytywny wynik przeprowadzonej przez Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego procedury administracyjnej umożliwi oddanie do ruchu nowej trasy – czytamy w komunikacie GDDKiA. - Ponieważ jest to skomplikowany obiekt oraz pierwszy, takiej długości tunel drogowy realizowany w ciągu drogi ekspresowej, trudno jest wskazać konkretną datę. Szacujemy, że kierowcy pojadą tunelem za około dwa miesiące – mówi Małgorzata Tarnowska.

fot. GDDKiA


Wszystko wskazuje na to, że tunelem, a co za tym idzie całym odcinkiem trasy S2 od ul. Puławskiej do oddanego do użytku pod koniec ubiegłego roku węzła Przyczółkowa, kierowcy pojada we wrześniu. To ważna wiadomość dla mieszkańców powiatu piaseczyńskiego, którzy dojeżdżają do i z Warszawy ulicą Puławską. Cały ruch z węzła Puławska przeniesiony na rondo pod wiaduktem, skutecznie bowiem korkuje ten fragment drogi.

Czytaj również: Kontrolowana wycinka drzew


W tunelu ma być bezpiecznie


Ursynowski tunel został wybudowany zgodnie z wymaganiami unijnymi.

- Dyrektywa tunelowa Unii Europejskiej zawiera opis minimalnych wymagań bezpieczeństwa dla tuneli w transeuropejskiej sieci drogowej. Zgodnie z tymi zapisami tunel pod Ursynowem wyposażony będzie w system zasilania podstawowego i awaryjnego, oświetlenie podstawowe, awaryjne i ewakuacyjne. W układzie wentylacji zamontowany zostanie system pomiaru stężenia tlenku węgla i tlenku azotu. Automatycznie kontrolowana będzie widoczność w tunelu, a czujniki będą mogły wykryć i zasygnalizować pożar. Obiekt pod Ursynowem wyposażony będzie w system punktów alarmowych, komunikacji radiowej służb ratowniczych i porządkowych. W tunelu znajdują się również hydranty przeciwpożarowe, odwodnienie, kanalizacja deszczowa, przeciwpożarowa i drenażowa. Wzdłuż ścian tunelu są chodniki, które w razie potrzeby będą ciągami ewakuacyjnymi. Co 250 metrów ulokowano też przejścia pomiędzy nawami tunelu, a informację o odległości do tych przejść znajdziemy na tablicach oświetlenia awaryjnego – informuje GDDKiA. W razie zagrożenia natychmiast zamykany ma być wjazd do tunelu i uruchomić ma się system oddymiający oraz napowietrzający. Wewnątrz dostępnych będzie dziewięć przejść awaryjnych, a także 38 punktów alarmowych.

- W momencie, gdy zdarzy się sytuacja awaryjna, użytkownicy mogą zaalarmować centrum zarządzania - dodał przedstawiciel GDDKiA. Jest też system łączności dla służb ratowniczych: straży pożarnej, pogotowia ratunkowego oraz policji. Drzwi w przejściach ewakuacyjnych otwierają się w jedną stronę tak, aby nikt się nie pomylił, w którą stronę ma się ewakuować. Na ścianach tunelu są podświetlone piktogramy, które wskazują kierunek drogi ewakuacji. W każdym punkcie alarmowym są: telefon, hydrant zasilany z hydroforni, gaśnice i koc gaśniczy – wyliczał podczas konferencji prasowej Jarosław Wąsowski, dyrektor warszawskiego oddziału GDDKiA.

Zgodnie z planem cała inwestycja miała się zakończyć pod koniec 2020 roku. Wiosną GDDKiA wskazywało, że realny jest III kwartał 2021 r. i termin ten jest podtrzymywany.

Czytaj również: Koronawirus – informacje dla podróżujących


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
dansm 03.08.2021 19:55
Przyznam, że czekam na ten tunel z niecierpliwością i każde przesunięcie mnie denerwuje. No ale z drugiej strony to chcę żeby było bezpiecznie ,żeby działało wszystko jak potrzeba. A czy to pis czy inna partia za to odpowiada to nieistotne.

darek 03.08.2021 12:04
projektant nie ma wyobraźni co to znaczy uciekac przed pożarem paliwa w tunelu gdy w najgorszym przypadku jest do najblizszego przejścia do drugiego tunelu połowa drogi czyli aż 125m. ciekawe ilu ludzi sie spali lub poparzy dymem/gazami pożarowymi w razie karambolu... byc moze takie sa przepisy ale w tym przypadku kolejne przejscia to nie kucie skał w górskim tunelu a jedynie zostawienie wiekszej ilość otworów w betonowanej ścianie tunelu, wiec nie bylby to jakis znaczny dodatkowy koszt oprócz kupna wiekszej ilosci drzwi

wojtek 03.08.2021 09:36
a później będzie listopad bo za mocno świeciło słońce lub padało. GDDKiA jest chyba rzecznikiem wykonawców a nie zleceniodawców - co inwestycja to opóźnienia podobno planowane :)

grand 28.07.2021 22:58
zsm-5 ma 1000% racji. Oszukańcze blagierstwo PiS-owskiej GDDKiA jest ogromne. Kłamią bezczelnie jak ze wszystkim . Propaganda formy przed meritum. Myślą, że Polacy to frajerzy i nie kumają ich bajdurzeń. Wstyd Pani Tarnowska - kłamiąca na polityczne zamówienie. Ale ad rem: POW (S2) można było pobudować poza Ursynowem w ok. Góry Kalwarii , tak jak to było pierwotnie zaplanowane. Męczenie się z tą inwestycją GDDKiA i włoskiego wykonawcy, dobitnie świadczy o fatalnym przygotowaniu całego procesu inwestycyjnego. Dlatego to ponad roczne opóźnienie w oddaniu tego odcinka POW.

zsm-5 27.07.2021 12:40
Cała inwestycja miała zakończyć się w lipcu 2021 r. Nie oszukujcie.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama