Podsumowanie sezonu B-klasy

Bój o awans do wyższej ligi rozegrał się w Konstancinie. Zwycięsko wyszli z niego zawodnicy reaktywowanego RKS Mirków.

Ostatni stopień rozgrywkowy nierzadko przyciąga uwagę wielu kibiców lokalnej piłki nożnej. Dużą rolę odgrywa w tym liczba klubów z okolicy – w poprzednim sezonie B-klasy wystąpiło aż siedem zespołów z terenu powiatu piaseczyńskiego i bardzo wiele ekip z sąsiadujących z nim miejscowości. Zmagania piłkarskie toczyły się w dwóch grupach – nasze podsumowanie rozpoczniemy od grupy, w której reprezentanci powiatu uzyskali awans do wyższej klasy rozgrywkowej.

Zadecydował 1 punkt

Po 26 meczach ostatecznie na czele tabeli uplasowała się druga drużyna Wilgi Garwolin, jednakże rywalizacja w tej grupie była pełna emocji. Wilga zgromadziła tyle samo punktów co drugi RKS Mirków (55 oczek), a tuż za nimi, jeden punkt mniej miała Kosa Konstancin. To właśnie te trzy zespoły do końca biły się o awans.

Reaktywowany RKS Mirków sezon rozpoczął od derbowego meczu z Kosą, który, jak widzimy po układzie końcowej tabeli, miał niebagatelne znaczenie w kontekście awansu do A-klasy. Niezwykle szalony mecz zakończył się zwycięstwem Mirkowa 4:3. Duży udział w sukcesie mieli wspaniale zagrzewający do walki drużynę kibice. Doświadczony skład RKS-u, mimo braku możliwości występowania na swoim starym stadionie, przez całe rozgrywki utrzymywał dobrą formę, choć przytrafiały się i porażki. Mirków 17 razy zdobywał komplet punktów, zanotował 4 remisy i 5 porażek. Bilans bramkowy drużyny to 79:31. Będąca jedną pozycję niżej Kosa wygrała tyle samo meczów. W następnej edycji „Serie B” trzeba się jednak spodziewać, że młodzi gracze Kosy zawalczą o pełną pulę.

Zebrali frycowe

Na drugim biegunie tabeli znalazł się inny klub z gminy Konstancin-Jeziorna, który zainaugurował swoją działalność – Urzecze Gassy. Drużyna już od pierwszej kolejki nie miała łatwo, ponieważ „na dzień dobry” otrzymała 10 bramek od Sokoła Kołbiel. Później nie było lepiej, a i w derbach przytrafiały się słabsze mecze (porażka 11:1 z Kosą, 2:4 z RKS Mirków). Urzecze zaczęło punktować dopiero w czerwcu 2021, kiedy pokonało 2:1 Grom Prace Małe i zremisowało 2:2 z Championem Otwock. Trzeba jednak przyznać, że na meczach klubu padało bardzo wiele bramek, które strzelali również i gracze z Konstancina. Urzecze zanotowało 24 przegrane, 1 remis i 1 wygraną, z bilansem bramkowym 35:130. Ekipa z Gassów solidnie trenuje przed nowymi rozgrywkami.

Z pozostałych ekip tej grupy tyle samo punktów, co Urzecze, na koniec miał Grom Prace Małe, a szóstą lokatę zajęły rezerwy Orła Baniocha. Dodajmy, że tabela mogłaby się nieco różnić, gdyby nie anulowanie wyników z meczów przeciwko drugiej ekipie Vulcanu Wólka Mlądzka, która wycofała się z rozgrywek po rundzie jesiennej.

Grupa IV to z kolei rywalizacja, w której brały udział Victoria Głosków i SRS Zamienie. Ci pierwsi z 43 punktami zajęli ósme miejsce w tabeli, zaś Zamienie miało 11 oczek więcej i uplasowało się na miejscu szóstym. Do awansu trochę brakowało, ponieważ drugie rezerwy Raszyna weszły do A-klasy z dorobkiem 71 punktów.

Czytaj również: Przegląd Piaseczyński z wyróżnieniem za promocję sportu