Reklama

Podróż w czasie w centrum Góry Kalwarii [FOTO]

przeglad.jferlian
29.08.2021 18:36

Widowisko „Bohaterowie Góry Kalwarii 1920” przyciągnęło tłumy mieszkańców.

Niedzielny Piknik Historyczny „Na Polach Chwały 1920” w Górze Kalwarii odwiedziły prawdziwe tłumy. Kulminacyjnym punktem świętowania 100. rocznicy przybycia marszałka Józefa Piłsudskiego do miasta była przygotowana przez rekonstruktorów inscenizacja „Bohaterowie Góry Kalwarii 1920”. Ulica 3 Maja zamieniła się popołudniem 29 sierpnia w pole bitwy między wojskami polskimi a bolszewicką armią.

Czytaj również: Piknik Historyczny w Górze Kalwarii

Data dodania: 29.08.2021 18:36

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Treść komentarza

Podpis

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Piotr 30.08.2021 23:55

Szanowny Panie, myli się Pan. Pojazdy jak i broń były odwzorowaniem pojazdów istniejących w owych czasach. Podobnie przedstawiona opowieść. Owszem, ujęta skrótowo, teatralnie, ale mająca zwrócić uwagę na najważniejsze aspekty wojny i późniejszych wydarzeń w Górze Kalwarii. Nie ma sensu spieranie się tu o niuanse Rekonstruktorzy, bo o tym zainteresowani mogli sobie doczytać m.in. na towarzyszącej wystawie. Rekonstruktorzy odpowiedzialni za inscenizację, to osoby żyjące historią. Na koniec dodam, że widowisko nie kosztowało gminy ani grosza. Zapłacił za nie Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, jako współorganizator wydarzenia.

Paweł 30.08.2021 12:12

No cóż, nie dało się tego oglądać. Nie mający nic wspólnego z historią i czymkolwiek pokaz poprzebieranych w kostiumy dzieci, facetów udających nie wiem kogo - może "bolszewików?" w turystycznych czapkach, "replik" nie istniejącej broni czy pojazdów. jestem ciekaw ile to kosztowało? Moi młodzi synowie bardzo chcieli pójść na to "widowisko", ale nawet oni się śmiali, przeczytali kilka książek już w życiu. Władze zamawiające taką imprezę powinny posiłkować się jakimś znawcą tematu, który oceni jakość zatrudnianych ludzi, ktoś w końcu za to płaci? nędza po prostu

Reklama