Skala zbiórki darów dla uchodźców z Afganistanu zdecydowanie przekroczyła oczekiwania powiatu. Dary pojechały do Linina ciężarówką.
Zbiórkę darów dla uchodźców, którzy trafili do Ośrodka dla Cudzoziemców w Lininie rozpoczął w ubiegłą środę powiat piaseczyński. Do środy 1 września do starostwa można było przynosić odzież oraz środki higieniczne. Takie zapotrzebowanie zgłosił bowiem ośrodek, podkreślając, że wyżywienie uchodźcy mają odpowiednio zabezpieczone.
- Kiedy dość spontanicznie ogłosiliśmy zbiórkę rzeczy dla osób, które przyleciały w ramach ewakuacji z Afganistanu, a teraz przebywają w ośrodku dla cudzoziemców w Lininie, sądziliśmy że nasz służbowy samochód pojedzie z przyniesionymi rzeczami najwyżej dwa razy. Mimo iż zbiórkę kończyliśmy w środę, już w poniedziałek było dla nas jasne, że będziemy potrzebować samochodu ciężarowego – informują pracownicy starostwa.
Nie ukrywają, że są bardzo pozytywnie zaskoczeni reakcją mieszkańców i gotowością do niesienia pomocy.
- Chociaż wolelibyśmy takich zbiórek nie organizować, świat nie jest idealny. Za to mieszkańcy, którzy te rzeczy przynieśli są absolutnie fantastyczni – czytamy na stronie powiatu. Mieszkańcy przynosili kosmetyki, środki higieniczne oraz duże ilości odzieży, w tym ciepłych ubrań i butów. Rzeczy były albo nowe, albo w naprawdę dobrym stanie.
Pomoc w transporcie t zebranych rzeczy zorganizowali strażacy z OSP Chojnów.
- Zakończyliśmy zbiórkę, jednak jesteśmy w kontakcie z Urzędem ds. Cudzoziemców. Jeżeli będą potrzebne środki higieniczne lub ciepłe ubrania i buty, będziemy ponownie ogłaszać zbiórkę – informuje powiat.
Napisz komentarz
Komentarze