Gmina planuje zabezpieczenie niszczejących kamienic przy ulicy Warszawskiej. To pierwszy krok w stronę rewitalizacji wschodniej pierzei Rynku. Co powstanie w tym miejscu?
Wschodnia pierzeja piaseczyńskiego Rynku od lat kłuje w oczy. Lokatorów wykwaterowano już kilka lat temu, zniknęły też mieszczące się tu sklepy. Opustoszałe parterowe kamieniczki kilkukrotnie stawały w ogniu. W efekcie dziś w centrum tzw. "starego" Piaseczna straszą sypiące się skorupy – pozostałość po dawnej zabudowie rynkowej.
Kamienice przy ulicy Warszawskiej stanowią nie tylko fatalny widok, ale także zagrożenie. Grożące zawaleniem budynki doraźnie zabezpieczono metalowym ogrodzeniem i taśmą ostrzegawczą. Aktualnie wygrodzony jest chodnik od przedszkola Harwardzik do kamienicy przy placu Piłsudskiego 5. Przy okazji zablokowane jest przejście dla pieszych – przechodząc przez pasy na wysokości rynkowego zieleńca nie mamy jak zejść z jezdni, ponieważ słupki nie pozwalają wejść na chodnik.
Gmina zmaga się z rewitalizacją wschodniej pierzei Rynku od dawna. Już w 2004 roku planowano wyburzyć zrujnowane kamieniczki, wówczas jednak nie było możliwości wykwaterowania lokatorów. Od tamtego czasu ich stan tylko się pogarszał. Przeprowadzone ponad dwa lata temu ekspertyzy wykazały, że budynki kwalifikują się do rozbiórki. Na to jednak nie pozwolił konserwator zabytków, który nakazał zachowanie oryginalnej zabudowy. Później jakiekolwiek działania władz gminy opóźniło postępowanie w sprawie wpisania historycznego centrum miasta do rejestru zabytków.
Ostatecznie jednak udało się wypracować porozumienie. Konserwator wyraził zgodę na częściową rozbiórkę kamienicy przy ulicy Warszawskiej 2 z zastrzeżeniem, że w ramach rewitalizacji budynek zostanie odtworzony.
Najpierw zabezpieczenie, potem koncepcja
Gmina ogłosiła właśnie przetarg na wyburzenie stojących na tyłach kamienic komórek. Pozwoli to zyskać więcej przestrzeni, co przełoży się na możliwości związane z kamieniczkami. Podjęto również pierwsze kroki w celu zabezpieczenia zagrażających przechodniom budynków przy ulicy Warszawskiej 2 i placu Piłsudskiego 4. Konserwator zgodził się na rozebranie najbardziej problematycznych elementów, czyli dachu i zniszczonego fragmentu ściany szczytowej. Nad chodnikiem ma się pojawić również drewniane zadaszenie, które będzie chronić przechodniów przed odpadającymi elementami elewacji.
To oczywiście dopiero początek zadań, jakie czekają gminę. Jak docelowo będzie wyglądać Rynek?
Trwają dyskusje nad ostatecznym kształtem historycznego centrum Piaseczna. Od przyszłego przeznaczenia kamieniczek przy wschodniej pierzei będzie zależeć również opracowywany właśnie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, konieczny do rozpoczęcia rewitalizacji. Pomysłów jest wiele – od swoistej galerii handlowej po utrzymanie zabudowy mieszkaniowej. Efekty przygotowywanej koncepcji powinniśmy poznać w niedalekiej przyszłości.
Napisz komentarz
Komentarze