31 stycznia po godzinie 17.00 do wykopu na budowie parkingu przy Narodowym Instytucie Onkologii na Ursynowie wpadło dwóch mężczyzn. Na miejsce zadysponowano śmigłowiec LPR.
Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło przy ulicy Roentgena na warszawskim Ursynowie. Służby po godzinie 17.00 otrzymały informację o mężczyznach, pracownikach budowy wielopoziomowego parkingu, którzy potrzebowali pomocy.
– Zgłoszenie otrzymaliśmy po godzinie 17.00. Chodzi o wypadek na budowie na ulicy Pileckiego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobnie dwóch mężczyzn wpadło do wykopu. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego – poinformowała w rozmowie z tvn24.pl Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.
Miejsce lądowania śmigłowca zabezpieczali strażacy.
– W momencie przyjazdu karetki obaj mężczyźni byli przytomni i zostali przekazani pod opiekę pogotowia ratunkowego – poinformował Michał Konopka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który lądował na miejscu zabrał do szpitala 51-latka ze złamaniami nogi. Drugiego poszkodowanego zabrała karetka pogotowia. Na szczęście obyło się bez poważniejszych urazów.
Po godzinie 18.00 wznowiono ruch na zamkniętym skrzyżowaniu.
Napisz komentarz
Komentarze