23-letni napastnik ostatnią rundę spędził w Ekstraklasie w barwach Termaliki Bruk-Bet Nieciecza.
Patryk Czarnowski, wychowanek MKS Piaseczno, w zeszłym sezonie awansował z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza do najwyższej ligi w Polsce, strzelając 2 gole w 17 meczach. Piłkarz został włączony do kadry na kolejny sezon i miał okazję pokazać swoje umiejętności na stadionach Ekstraklasy. W rundzie jesiennej 23-letni napastnik na boisku meldował się głównie z ławki rezerwowych. Zaliczył 6 występów ligowych, w których udało mu się zdobyć 1 bramkę – w 78. minucie domowego meczu z Cracovią. Zawodnik wystąpił także w jednym starciu Pucharu Polski przeciwko Śląskowi Wrocław.
Termalica najchętniej zapomniałaby o minionej rundzie, ponieważ obecnie znajduje się na ostatnim miejscu w ligowej tabeli. W styczniu, po tym jak po zaledwie dwóch dniach pracy swoją rezygnację złożył Michał Probierz, szkoleniowcem ekipy „Słoni” został Radoslav Latal. Nowy trener zabrał Czarnowskiego i pozostałych piłkarzy Termaliki na czterodniowe zgrupowanie w Uniejowie. Ostatecznie jednak były piłkarz Piaseczna nie będzie miał okazji grać w tym sezonie na murawach Ekstraklasy i najbliższą rundę spędzi w II lidze.
Na początku lutego Znicz Pruszków poinformował, iż udało mu się wypożyczyć dwóch zawodników Termaliki – Patryka Czarnowskiego oraz Michała Orzechowskiego. Pierwszy z nich miał już przyjemność z powodzeniem występować w Pruszkowie w rozgrywkach 2017/18-2019/20. Wypożyczenie potrwa do końca tego sezonu. Znicz zajmuje obecnie 14. pozycję w tabeli II ligi, mając przewagę 5 punktów nad znajdującymi się w strefie spadkowej GKS Bełchatów i Pogonią Grodzisk Mazowiecki.
Napisz komentarz
Komentarze