Trwający od kilku miesięcy remont ul. Geodetów budzi niezadowolenie mieszkańców. Skarżą się, że mimo obietnic utwardzenia drogi, na ulicy panuje trudne do pokonania grzęzawisko.
Na problem z pokonaniem ul. Geodetów zwróciła naszą uwagę czytelniczka. – Mieszkam w pobliżu ulicy Geodetów i codziennie dochodzę nią do pracy do Julianowa i wracam nią do domu. Innej drogi nie mam. To jest po prostu koszmar. Codziennie wychodząc z domu zastanawiam się, czy uda mi się przejść, czy nie spóźnię się, czy jest jeszcze chodnik, a jak jest, to czy nie stoi na nim pracująca koparka, gryząca ziemię i sypiąca piachem nad moją głową jedynie w czapce. O jakichkolwiek butach poza kaloszami można zapomnieć. W ubłoconych po kostki kaloszach wchodzę do pracy, do sklepu. Wstyd pójść do fryzjera czy dentysty – skarży się pani Magda. Wskazuje również, że dla mieszkańców uciążliwe są ciemności, jakie tu panują – latarnie są bowiem często wyłączone. – Strach iść, bo naprawdę można sie zabić. Latarka nie wystarczy przy tyłu przeszkodach, dołach, gruzie. Wszystko szybko się zmienia, był dół, nie ma go, jest nowy – opisuje nasza czytelniczka.
Na podobne problemy mieszkańcy ul. Geodetów i okolic skarżą się już od dłuższego czasu. Sytuację utrudnia również pogoda – deszcze i roztopy sprawiają, że po pierwotnym utwardzeniu ulicy dawno już nie ma śladu.
Gmina: wykonawca utwardzi i wyrówna
Gmina przyznaje, że jest świadoma problemu. – Są to najbardziej uciążliwe prace, gdyż wiążą się z wykonaniem głębokich wykopów. Podczas realizacji tych prac wykonawca jest zobowiązany utrzymać mieszkańcom dojazd i dojście do posesji, choć trzeba mieć na uwadze, że specyfika prac powoduje ogromne uciążliwości i utrudnienia okolicznym mieszkańcom – mówi wiceburmistrz Robert Widz. – Poleciliśmy wykonawcy wykonać/utwardzić przejście w poprzek ul. Geodetów na wysokości ulicy Osiedlowej (co zostało już wykonane), ponadto Wykonawca został zobowiązany do utwardzenia ścieżki dla pieszych (tam, gdzie tylko będzie to możliwe) oraz wyrównania/ zasypania kruszywem największych zadołowań w ul. Geodetów.
Rzeczywiście, wzdłuż ulicy pojawił się niedawno utwardzony kruszywem, doraźny ciąg pieszy. Na komfortowy dojazd trzeba będzie jeszcze poczekać. – Po zakończeniu prac przy budowie kanalizacji deszczowej, Wykonawca cofnie się w kierunku ul. Rubinowej i rozpocznie przebudowę wodociągu i kanalizacji sanitarnej. Po zakończeniu tych prac nastąpią prace drogowe, ułożenie krawężników i podbudowy drogi. Będzie to moment zdecydowanej poprawy dostępności do posesji. Czas największych uciążliwości to ok. 6-8 tygodni. Zgodnie z obecnym harmonogramem, ul. Geodetów powinna uzyskać pełną przejezdność (ścieralną warstwę asfaltu i oznakowanie) do końca czerwca br. – zapowiadają władze gminy. Jednocześnie jednak zastrzegają, że termin ten jest uzależniony od pogody i przebudowy linii średniego napięcia przez PGE. Zgodnie z umową prace na ul. Geodetów powinny zakończyć się we wrześniu.
Napisz komentarz
Komentarze