Zamach na własność?

Zamach na własność?

W czasie kiedy media i społeczeństwo emocjonowały się nowelizacją ustawy rolnej, Sejm uchwalił nowelizację ustawy o lasach. Daje ona prawo pierwokupu Lasom Państwowym działek przeznaczonych na sprzedaż, które występują w ewidencji jako działki leśne lub przeznaczone są np. w miejscowym planie na zalesienie.

Takich działek w naszym powiecie jest mnóstwo. Konstancin, Zalesie Dolne, Zalesie Górne, Jazgarzewszczyzna, Magdalenka to tylko kilka miejscowości z całego powiatu, w których prywatni właściciele posiadają działki, których choćby mała ich część jest wpisana do ewidencji jako leśna. To wystarczy, aby prawo pierwokupu miały Lasy Państwowe.
W Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej widnieje Ustawa z dnia 13 kwietnia 2016 o zmianie ustawy o lasach. Zmienia ona m.in. art. 37, w którym Lasy Państwowe otrzymują prawo pierwokupu działek leśnych lub przeznaczonych do zalesienia przy umowie sprzedaży, z kolei prawo wykupu otrzymują wówczas, gdy dochodzi do zamiany lub darowizny nieruchomości.

Cenę nieruchomości ustali sąd

– Po podpisaniu umowy warunkowej, czyli tzw. przedwstępnej z kupującym, notariusz ma obowiązek poinformować o treści umowy nadleśniczego właściwego ze względu na miejsce położenia gruntu – mówi mi Wojciech Fortuński, notariusz z Piaseczna. – Lasy Państwowe jeżeli będą nieruchomością zainteresowane, mogą nabyć ją po cenie zawartej w umowie warunkowej. Jeżeli jednak stwierdzi się, że cena nieruchomości jest zawyżona, sąd zdecyduje, jaka będzie cena w oparciu o wartość nieruchomości określoną zgodnie z przepisami o gospodarce nieruchomościami, którą zapłacą Lasy Państwowe – dodaje.
Jeżeli notariusz nie zawiadomi nadleśniczego, umowa sprzedaży zgodnie z prawem staje się nieważna.
Art. 37g. 1. mówi że, jeżeli „nadleśniczy uzna, że cena określona w umowie sprzedaży (...) rażąco odbiega od wartości rynkowej gruntu, w szczególności przekracza jej wartość określoną przez rzeczoznawcę majątkowego, (...) może wystąpić do sądu o ustalenie ceny tego gruntu”.
Z jednej strony więc właściciele prywatnych działek nie powinni się obawiać, że Lasy Państwowe wykupią działkę za symboliczną złotówkę. Z drugiej strony cena ich nieruchomości zależeć będzie od bardzo wielu osób.
– Urzędnicy dostali do ręki narzędzie niezwykle korupcjogenne – mówi mi Andrzej Krzyżanowski, właściciel Agencji Nieruchomości Konstancin i wieloletni pośrednik nieruchomości.
Pośpiech we wprowadzaniu tej ustawy (podobnie jak w przypadku ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa z 14 kwietnia 2016 r.) był związany z zakończeniem 12-letniego okresu ochronnego na zakup ziemi rolnej i gruntów leśnych przez cudzoziemców przewidzianego przez traktat akcesyjny. Okres ochronny minął 1 maja tego roku.
Wątpliwości budzi jednak fakt, że ustawę wprowadzono w tak ekspresowym tempie. Pierwsze czytanie odbyło się 11 kwietnia, a ustawa weszła w życie 30 kwietnia 2016 roku. Oznacza to, że nie było wiele czasu na dopracowanie projektu oraz wyeliminowanie z niego zapisów niekorzystnych lub budzących wątpliwości.

Zalesianie kraju

Innym argumentem za wprowadzaniem tej ustawy jest obowiązek nałożony na Lasy Państwowe poprzez Krajowy Program Zwiększenia Lesistości. Do 2020 roku zwiększenie areałów leśnych ma wzrosnąć do 30% powierzchni kraju, a do 2050 roku do 33%. Obecnie jest to 29%.
Opozycja twierdzi jednak, że nawet bez tej ustawy udałoby się to wykonać nawet szybciej. Od wejścia do Unii Europejskiej obowiązuje bowiem Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, w ramach którego rolnicy otrzymują środki unijne na zalesienie swoich gruntów.
Wątpliwości pośredników nieruchomości budzi także pytanie, jaki wpływ na zalesianie powierzchni kraju ma mieć wykupienie prywatnej działki np. w Zalesiu Dolnym, której tylko mała część jest wpisana jako leśna, z kolei dużą jej część zajmuje willa.
– Ta ustawa to bubel prawny – mówi Andrzej Krzyżanowski.

W środę rano otrzymaliśmy odpowiedź od rzecznika prasowego Ministerstwa środowiska, Jacka Krzemińskiego

Nowelizacja ustawy o lasach z 13 kwietnia 2016 r. wprowadziła zapis, że Lasy Państwowe mogą skorzystać z prawa pierwokupu w przypadku zakwalifikowania danego gruntu w ewidencji gruntów i budynków, jako Ls lub innego rodzaju użytku (bez względu na proporcje tych udziałów). Jednak takie działanie musi być uzasadnione potrzebami gospodarki leśnej (art. 37 ust. 1 ustawy o lasach), co oznacza, że najpierw nadleśniczy powinien stwierdzić zasadność nabycia danego gruntu i skierować formalny wniosek, poprzez regionalnego dyrektora, do Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych, bez którego uprzedniej kontroli i pisemnej zgody nie zostanie przeprowadzona żadna transakcja (art. 37 ust. 3 ustawy o lasach). Zasadniczą intencją wprowadzenia uregulowań dotyczących pierwokupu było umożliwienie Lasom Państwowym wywiązania się z obowiązku powiększania zasobów leśnych państwa. Nabywanie gruntów zabudowanych, będących tylko częściowo Ls-em w ewidencji gruntów i budynków nie może służyć takiemu celowi.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Reklama