Zgodnie z planem powiat zamierza do końca roku zmodernizować odcinek ul. Postępu położony na północ od drogi wojewódzkie 721. Projekt obejmuje wykonanie nowej nawierzchni na odcinku od przebudowanego niedawno skrzyżowania z ul. Słoneczną aż do około 150 m za skrzyżowaniem z ul. Krasickiego.
- Trasa S7 ma być przejezdna jesienią tego roku. Dlatego od kilku lat sukcesywnie remontujemy wszystkie drogi powiatowe, którymi do niej dojedziemy – podkreśla starosta Ksawery Gut. Teoretycznie węzeł Lesznowola powinna komunikować tzw. 721 Bis, ale budowa tej drogi nadal jest na etapie projektowania. Nie został jeszcze nawet złożony wniosek o wydanie decyzji ZRID, więc raczej należy liczyć na realizację kosztownej inwestycji za kilka lat niż miesięcy. W tej sytuacji starosta, świadomy, że powiatowe drogi w rejonie trasy S7, po oddaniu jej do użytku, będą obciążone jeszcze większym ruchem niż dotychczas, podjął starania o ich przebudowę zanim to nastąpi.
- Węzeł Lesznowola będzie tymczasowo obsługiwany za pośrednictwem ronda turbinowego i ul. Postępu. Motywacja była tym większa, że zależało nam na tym, aby nie dać plamy i zdążyć na czas – pisze Ksawery Gut.
Utrudnienia głównie w wakacje
Wartą 6,8 mln złotych umowę z wykonawca powiat podpisał 14 kwietnia. Na realizację zadania wykonawca ma 8 miesięcy. Oprócz przebudowy samej ulicy Postępu powiat zaplanował budowę ronda na skrzyżowaniu z ul. Krasickiego. Oczywiście w czasie realizacji prac budowlanych kierowców czekają spore utrudnienia i to nie tylko na ul. Postępu, ale też wielu bliższych i dalszych dróg. Dlatego też starosta zapowiada rozpoczęcie prac bliżej wakacji, tak, by większość uciążliwości związanych z przebudową przypadła na okres, kiedy ruch jest mniejszy.
Projekt dla kolejnego odcinka
Jednocześnie powiat przygotowuje już dokumentację na kolejny fragment ul. Postępu.
-Kolejnym etapem będzie remont Postępu aż do granicy powiatu, ale to już po zakończeniu budowy S7 i możliwości jazdy drogą serwisową do węzła Zamienie, zamiast remontowanym odcinkiem ulicy Postępu – zapowiada starosta. Ten fragment powiatowej drogi, zwłaszcza na odcinku od ul. Raszyńskiej do ul. Karczunkowskiej, jest w bardzo kiepskim stanie od lat, więc na inwestycję czeka wielu kierowców korzystających z tego połączenia z Warszawą.
Napisz komentarz
Komentarze