Makabrycznego odkrycia dokonali mieszkańcy, którzy w ramach wspólnej akcji sprzątali gminę. Gdy weszli na porośniętą krzakami działkę, w studni zauważyli ludzkie zwłoki. – Studnia była ogrodzona, ale na posesję mógł wejść każdy – informuje sierż. Adrian Leszko z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie. - Przy ciele znaleziono dokumenty.
Póki co policja nie podaje, skąd był 53-latek z uwagi na rozbieżności w danych. Nie wiadomo też, co było przyczyną śmierci denata. Piaseczyńska policja prowadzi w tej sprawie czynności pod nadzorem prokuratury rejonowej. Mundurowi ustalają także właściciela posesji.
Napisz komentarz
Komentarze