Warunki pogodowe sprzyjają drogowcom przy realizacji ekspresowej trasy S7. Prace idą pełną parą, zostało bowiem niewiele czasu dla wykonawców, by samochody mogły poruszać się nową arterią. Uwaga: do końca sierpnia ma być przejezdny pierwszy odcinek od Lesznowoli do Warszawy Okęcia. Natomiast czas na wykonanie wszystkich prac wykonawca ma do października — informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Prace na najbliższym od Warszawy odcinku są już na finiszu i koncentrują się głównie wokół głównej trasy. Prowadzone są prace wykończeniowe, między innymi trwa układanie bruku na wiaduktach, realizowane są prace przy terenach zielonych, trwa wykonywanie oznakowania. Wzdłuż dróg serwisowych służących do obsługi dróg ekspresowych trwają prace przy ścieżkach rowerowych. Zaawansowanie prac przekroczyło 95%.
Te 6,6 km ma niebagatelne znaczenie w kontekście „przejęcia” ruchu szczególnie z części miejscowości położonych po zachodniej stronie ul. Puławskiej na odcinku Lesznowola-Warszawa Okęcie takich jak Nowa Wola, Zgorzała, Zamienie czy Dawidy. Jak większość w naszej gminie i te tereny niezwykle się szybko się urbanizują, przybywa mieszkańców wraz z nimi, rośnie liczba samochodów. Z pewnością część tego ruchu z ul. Puławskiej „przejmie” nowa S7. Taki kierunek zapewne szybko pozwoliłby powrócić do koncepcji bus pasów na Puławskiej, co powinno być oczekiwanym ułatwieniem dla transportu zbiorowego.
Mniej optymistycznie na odcinku Lesznowola Tarczyn
Niestety mniej optymistycznie możemy spojrzeć na poziom zaawansowania prac na odcinku S7 od Tarczyna do Lesznowoli. Co prawda na niektórych odcinkach drogi głównej wykonywana jest już podbudowa trasy, ale na innych trwa dopiero budowa nasypu pod przyszłe jezdnie. Prowadzone są prace przy mostach, wiaduktach, drogach technicznych, serwisowych i dojazdowych oraz prace przy instalacjach wewnętrznych. Roboty są zaawansowane w około 24%. Czy to nie za mało by tamtędy jeździć już za dwa miesiące? - Zgodnie z zapisem kontraktu trasa główna tego odcinka ma być przejezdna do końca października tego roku — mówi Małgorzata Tarnowska, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie.
Napisz komentarz
Komentarze