Obchodzona w Ukrainie Noc Kupały związana jest z przesileniem letnim i najkrótszą nocą w roku, a jej obchody są bardzo podobne do polskiej Nocy Świętojańskiej. Z kolei w Piasecznie od 25 lat wspominany jest ten dawny zwyczaj czerpiąc z tradycji, legend i mitologii słowiańskiej.
W tym roku pod hasłem „wspólne korzenie” szukano znaczeń tożsamych dla kultury polskiej i ukraińskiej. Było plecenie wianków z grupą „Kłosowianki”, degustacje ukraińskich potraw oraz koncerty. Na scenie wystąpiły folkowe zespoły: Kłosowianki ze Złotokłosu, Malwa Band z Ukrainy oraz pomorski band Michalove - trio z Pomorza, komponujące własne aranżacje wokół ludowych pieśni Ukrainy, Polski i Bałkanów.
Impreza była także okazją do zapoznania się z działaniami Fundacji Nasz Wybór, która prowadzi w Warszawie Dom Ukraiński i pracuje na rzecz ukraińskich migrantów w Polsce.
Tłumy mieszkańców przyciągnęło wieczorne widowisko, które rozpoczął rozśpiewany korowód. „Koło Jana, koło Jana, tam dziewczęta się schodziły, obie ogień nałożyły, tam ich północ ciemna naszła” – śpiewały dziewczęta, chwilę później puszczając na wodę w piaseczyńskim stawie wianki.
Po zmroku odbył się efektowny spektakl „Nie igraj z ogniem”, inspirowany zarówno wierzeniami Słowian , zamieszkujących dawniej tereny Polski i Ukrainy, jak dyskusją o otwartości na przybyszów. Opowieść rozpoczęto rytuałem kreślenia kręgu wokół wszystkich uczestników.
Spektakl przypominał, że Noc Kupały to święto wody, ognia i płodności. Jego symbolem jest koło. W tę noc obmywano się, palono ogień, składano dary, posypywano ziarnem, jako symbolem obfitości. Dziewczęta wybierały swoich oblubieńców. Kiedy dziewczęta z plemienia kusiły, by zaprosić do zabawy innych przybyszy, wzbudziło to gniew plemienia. Wojownicy pragnęli powstrzymać niewiasty.
Pełne szalonej zabawy, ognia i zwyczajów widowisko zwieńczyło wydarzenie, które miało charakter dwujęzyczny. Zrealizowano je w ramach projektu „Poznajmy się – piaseczyńskie spotkania z Ukrainą” z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię z Funduszy EOG.
Napisz komentarz
Komentarze