- Wielu rowerzystów jeździ bardzo brawurowo i zapomina o sygnalizowaniu zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu – przyznają policjanci.
Nie trudno sobie wyobrazić, czym zakończy się jazda, kiedy kierowca odpowiednio wcześniej nie zobaczy jaki manewr będzie chciał wykonać cyklista. Osoby, które w rażący sposób naruszają przepisy ruchu drogowego niestety muszą liczyć się z mandatami.
Tak było wczoraj, kiedy policjanci piaseczyńskiego wydziału ruchu drogowego pojawili się na najczęściej uczęszczanych trasach rowerowych. Okazało się, że wielu kierowców jednośladów zapominało o tym, że znak „STOP” oznacza stop i obowiązuje wszystkich kierujących, w tym też rowerzystów. Taryfikator za niestosowanie się do znaku B-20 przewiduje mandat karny w wysokości 300 złotych. I takie kary otrzymało wczoraj 7 właścicieli jednośladów skontrolowanych w Habdzinie.
Pamiętajmy, że bezpieczeństwo na drodze to nasza wspólna sprawa i tylko od nas samych zależy czy będzie na nich bezpiecznie.
Napisz komentarz
Komentarze