W sobotę 4 czerwca odbył się jubileusz 50-lecia Szkoły Podstawowej nr 5 w Piasecznie im. K.K. Baczyńskiego. Było wzruszająco, pouczająco, a także atrakcyjnie, ponieważ program artystyczny uczniów oraz absolwentów szkoły był naprawdę fantastyczny.
Było tradycyjnie, poważnie, ale nie sztywno. Jubileusz podzielono na część oficjalną oraz artystyczną.
Część oficjalna rozpoczęła się od odsłonięcia pamiątkowej tablicy ufundowanej przez Radę Rodziców. Imprezę prowadzili Katarzyna Hernik oraz Marek Moszyński – absolwenci szkoły. Uczniowie na wstępie, w 18 parach, zatańczyli poloneza. Wprowadzono poczet sztandarowy oraz odśpiewano hymn Polski.
Następnie dyrektor szkoły Edyta Pyszyńska w krótkim wystąpieniu opowiedziała o ciekawej historii powstania i działalności szkoły oraz o trudnych momentach w trakcie 50-letniego funkcjonowania placówki. Przybliżyła sylwetki dyrektorów oraz niektórych nauczycieli. Nie zabrakło także wystąpień niektórych z nich, m.in. byłej dyrektor Alicji Wojdasiewicz, która powiedziała, że zawsze będzie kochać dzieci i polską szkołę oraz poprosiła władze Gminy, aby pomogły tej instytucji.
W części artystycznej uczniowie oraz absolwenci szkoły zagrali, zaśpiewali i zatańczyli. Niektóre utwory zapierały dech w piersi, chociaż wykonywali je przecież uczniowie podstawówki. Zaśpiewano utwory Marka Grechuty, wystąpił szkolny chór, zatańczyły szkolne zespoły. Obejrzeliśmy występ grupy uczniów w ramach szkolnego koła teatralnego. Zatańczył także zespół Grawitacja, który w świecie tańca jest prawdziwą wizytówką Piaseczna, a który założyła absolwentka szkoły Urszula Strzeżek. Wśród tańczących także byli absolwenci tej placówki.
Na zakończenie zaśpiewał szkolny chór nauczycieli. Pedagodzy wykonali piosenkę ze słowami K.K. Baczyńskiego „Znów wędrujemy ciepłym krajem” – hasło z jej tytułu było zresztą tłem całej imprezy.
Po tym wystąpieniu wjechał tort z 50 świeczkami.
Dzisiaj do szkoły uczęszcza niemal 1 500 uczniów, mieści się ona w trzech placówkach (filia przy Orężnej, główny budynek szkoły przy Szkolnej oraz budynek gimnazjum).
– Jedynym ratunkiem dla tej szkoły jest budowa nowej – powiedział w swoim wystąpieniu Burmistrz Piaseczna Zdzisław Lis. – Może ja tego nie doczekam, ale życzę, aby Pani doczekała – dodał, zwracając się do dyrektor Edyty Pyszyńskiej.
Po uroczystości zadaliśmy pytanie pani dyrektor Edycie Pyszyńskiej:
– Pani dyrektor już po jubileuszu, jakie uczucia pani towarzyszyły?
– Wzruszenie, duma, radość oraz ogromna wdzięczność dla tych, którzy z wielkim zaangażowaniem przygotowywali uroczystość, dawnych nauczycieli, którzy swoją obecnością uświetnili jubileusz oraz wszystkich gości, którzy byli z nami w tym dniu.
Napisz komentarz
Komentarze