Jak podaje Samodzielna Sekcja Prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie, jeszcze w latach 2008-2018 czas oczekiwania na rozstrzygniecie sprawy w postępowaniu wieczystoksięgowym w sądzie w Piasecznie wynosił od 1 do 7 miesięcy. Po 2018 r. czas zaczął się wydłużać o kolejne miesiące, a obecnie wynosi już cały rok. Co na to wpływa?
Do Sądu Rejonowego w Piasecznie napływa ogromna liczba wniosków. Jak podaje SSP SO w Warszawie, są to m.in. wnioski rejestrowane z urzędu, na podstawie składanych przez Starostwo Powiatowe w Piasecznie zawiadomień o wprowadzonych zmianach w ewidencji gruntów i budynków – w 2020 r. wpłynęło 5119 takich wniosków (15,5% wszystkich wniosków), a w 2021 r. 10590 wniosków (25% wszystkich wniosków). – Odnowa ewidencji jest procesem długoterminowym, mającym realny wpływ na kondycję IV Wydziału Ksiąg Wieczystych – podkreśla w komunikacie Samodzielna Sekcja Prasowa. Jak wyjaśnia, nie bez znaczenia na wzrost wpływu wniosków ma też właściwość sądu i położenie w aglomeracji warszawskiej. – Budownictwo na tym obszarze rozwija się bardzo intensywnie, co generuje dużą ilość wniosków, związanych z zakładaniem ksiąg wieczystych dla lokali stanowiących odrębną nieruchomość oraz dla innych zabudowanych nieruchomości gruntowych; logicznym następstwem tego są wnioski o wpis hipotek umownych lub hipotek umownych łącznych – czytamy w komunikacie.
Wolne tempo rozpatrywania wniosków to problem dla kupujących oraz deweloperów, ale dotyczy on wielu sądów w kraju. Nabycie nieruchomości od osoby, niewpisanej do księgi wieczystej, jest ryzykowne. Dla kredytobiorcy oczekiwanie na formalności wieczystoksięgowe (wpis hipoteki) oznaczało także wyższe raty, z uwagi na dodatkową prowizję, którą pobierane były przez banki.
W związku z sytuacją w sądach, w tym tygodniu doszło do zmiany przepisów, zgodnie z którymi banki będą zwracały dodatkowe opłaty, poniesione przez kredytobiorców w okresie oczekiwania na wpis hipoteki do księgi wieczystej.
Napisz komentarz
Komentarze