W czasie II wojny światowej Cichociemni, czyli komandosi szkoleni w Wielkiej Brytanii, w małych grupach byli przerzucani do okupowanej Polski. W niedzielę, 21 sierpnia przy siedzibie Ochotniczej Straży Pożarnej odsłonięto tablicę pamięci 6 Cichociemnych, którzy w nocy z 1 na 2 września 1942 zostali zrzuceni w miejscowości Bogatki w specjalnej i tajnej operacji lotniczej „Smallpox”.
W uroczystości udział wzięła m.in. Hanna Kułakowska-Michalak, zastępca burmistrza Piaseczna, która podziękowała Agnieszce Petelickiej, prezes Fundacji GROM. SIŁA I HONOR, za odkrycie nowej karty historii na terenie gminy Piaseczno. Tablicę ufundowała ww. fundacja.
W latach 1941-1944 do Polski wysłano w ramach różnych tajnych lotniczych operacji specjalnych 316 „Cichociemnych” (jeden skakał dwukrotnie). Wśród nich znalazła się jedna kobieta - Elżbieta Zawacka, ps. „Zo”. Trzech skoczków zginęło śmiercią spadochroniarza, a sześciu w trakcie bezpośredniego przelotu do okupowanego kraju. Oprócz nich do Polski desantowano także 29 kurierów politycznych, skierowanych do dyspozycji Delegatury Rządu na Kraj.
Selekcja do „Cichociemnych” była dobrowolna i wymagała od kandydatów i kandydatek niezwykłej kondycji fizycznej, odwagi i odporności psychicznej. Z 2413 osób zaledwie 606 zdołało ukończyć podstawowe szkolenie. Z tej liczby z kolei ostatecznie do lotu bojowego zakwalifikowano 579 osób.
Napisz komentarz
Komentarze