Pięknie odrestaurowany budynek otoczony ogrodem i sąsiadujący bezpośrednio z Parkiem Zdrojowym to jak się wydaje idealne miejsce na ślub. Jednak wbrew oczekiwaniom radnych, trudno mówić o tym, żeby młode pary wręcz walczyły o termin ślubu w willi Kamilin. Powodem może być podejście pracowników Urzędu Stanu Cywilnego do narzeczonych. Tak wynika z informacji, które przekazała podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej radna Izabella Wieczorek. Jak wynika z rozmów z kilkoma parami, które chciały się pobrać w konstancińskim Pałacu Ślubów, postawa urzędników raczej zniechęca do wybrania tego miejsca na ten wyjątkowy dzień w życiu. Przyszli państwo młodzi narzekali przede wszystkim na to, że nie mieli możliwości zobaczenia wcześniej sali, w której miałaby się odbyć uroczystość. To może wynikać z faktu, że sam Urząd Stanu Cywilnego ma siedzibę w konstancińskim Ratuszu. Zatem, aby zainteresowani mogli obejrzeć salę, w której udzielane są śluby, urzędnik musiałby udać się do willi Kamilin. Oczywiście jest to pewne utrudnienie, ale nie przeszkoda nie do pokonania, o ile ustali się pewne procedury postępowania w takiej sytuacji.
– Nie ma też możliwości urządzenia skromnego poczęstunku czy chociażby poczęstowania gości lampką szampana – relacjonowała Izabella Wieczorek. W toku dyskusji inni radni przyznali, że odrestaurowany za duże pieniądze budynek świeci pustkami. Na parterze w niewielkim pomieszczeniu funkcjonuje Punkt Informacji Turystycznej. Jednak otwarty jest jedynie w piątki, soboty i niedziele, a przez pewien czas w ogóle nie działał. Zgodnie z zapowiedziami miała tu funkcjonować również sala wystawiennicza Konstancińskiego Domu Kultury. Oczywiście sam budynek został oddany do użytku na początku 2020 r., czyli tuż przed wybuchem pandemii, więc początkowo jego funkcjonowanie zostało mocno ograniczone. Niemniej jednak większość ograniczeń, zarówno odnośnie do organizacji ślubów, jak i funkcjonowania muzeów i galerii, została zniesiona już jakiś czas temu.
– Zdecydowaliśmy się wydać pieniądze na modernizację tego budynku, bo miał on być wizytówka gminy i zapewnić jej promocję – podkreślił radny Andrzej Cieślawski. – A chociaż działa tam Pałac Ślubów i Punkt Informacji Turystycznej, to nikt o tym nie wie, trzeba więc coś zmienić – zauważył. Burmistrz Kazimierz Jańczuk obiecał w trybie pilnym porozmawiać o tym, co usłyszał od radnych z pracownikami Urzędu Stanu Cywilnego zajmującymi się organizacją ślubów.
Z danych, które podaje konstanciński USC, wynika, że w 2021 roku zwartych przed tutejszym Urzędem zostało 113 ślubów cywilnych, z czego 14 w plenerze.
Napisz komentarz
Komentarze