Anna Żuber
Trwająca już ponad rok inwestycja daje w kość nie tylko kierowcom. Niezmotoryzowani mieszkańcy oraz przedsiębiorcy również z niecierpliwością oczekują całkowitej przejezdności drogi. Ci pierwsi mają problem z dojściem do i z przystanków autobusowych, a drudzy skarżą się, że przez remont podupadły ich biznesy, a w niektórych przypadkach musieli je przenieść bądź zamknąć.
W ostatnich tygodniach przesuwano termin oddania ul. Geodetów do użytku. Mimo iż władze miasta planowały jej otwarcie pod koniec września, to właśnie pojawił się nowy termin – 4 października. Jak tłumaczą, pozostały jeszcze prace związane z sygnalizacją świetlną, prowadzone przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad oraz formalności z tym związane.
Drogowcy wciąż pracują
Istotnie, wczoraj na skrzyżowaniu ul. Geodetów z drogą wyjazdową z centrum handlowego Auchan trwał montaż sygnalizacji świetlnej. Z kolei na krzyżówce ul. Puławskiej z Geodetów i Łabędzią drogowcy zajmowali się przekładaniem przejścia dla pieszych.
W ciągu kilku dni po otwarciu ul. Geodetów dla ruchu, w porozumieniu z ZTM przywrócona ma być komunikacja miejska. Z czasem ulica zyska dodatkowe nasadzenia, ale to już w ramach oddzielnego zadania.
Całkowity koszt remontu ulic na północy gminy, w tym Geodetów, Energetycznej, Rubinowej i Granitowej, to blisko 39 mln złotych. Po przebudowie kierowcy zyskają bezpieczniejsze skrzyżowania, odwodnienie, monitoring oraz nowe oświetlenie. Na pieszych i rowerzystów czeka dedykowana im infrastruktura.
Napisz komentarz
Komentarze