Ci, którzy dojeżdżają do stolicy samochodem, poniedziałkowy poranek zapamiętają na długo. Otwarcie dla ruchu buspasa na Puławskiej zbiegło się z początkiem roku akademickiego, więc na głównej drodze łączącej Piaseczno z centrum Warszawy utworzył się gigantyczny korek. Nawigacja nawet w południe kierowała użytkowników na trasę S7, nawet jeśli potrzebowali dostać się na Ursynów. Czas przejazdu ulicą Puławską był bowiem znacznie dłuższy. Ale nie tylko tu tworzyły się korki. Część kierowców zwykle dojeżdżających Puławską, już pierwszego dnia wybrała trasę S7, a co za tym idzie na prowadzących do niej drogach tworzyły się większe niż zwykle korki. Jeden z mieszkańców informował, że przejechanie odcinka ulicy Krasickiego od Mleczarskiej do przejazdu kolejowego w Nowej Iwicznej zajęło mu 26 minut. Tutaj doszedł bowiem problem ze szlabanem. Identyczny występuje na drodze 721 czy ul. Jana Pała/Orężnej, a potem jeszcze korek do wjazdu na ekspresówkę na ul. Postępu. Ci, którzy jadąc np. z Józefosławia wybiorą węzeł Zamienie, muszą uzbroić się w cierpliwość stojąc w korku do skrętu w ulicę Karczunkowską. Po pierwszym ciężkim dniu na Puławskiej więcej osób zdecydowało się na trasy alternatywne. W efekcie na Puławskiej w godzinach porannego szczytu we wtorek było nieco luźniej, ale z kolei zakorkowały się wszystkie drogi prowadzące w kierunku trasy S7. I choć buspas pozwala autobusom znacznie sprawniej i szybciej przemieszczać się po Ursynowie, poszczególne kursy i tak były opóźnione. Przyczyną są przede wszystkim korki tworzące się na odcinku przed buspasem, który wyznaczony jest dopiero od granic Warszawy, w tym również te w centrum Piaseczna.
Pasażerowie zadowoleni
Pasażerowie autobusów doceniają fakt, że dojazd do Mokotowa zostanie skrócony. Na razie pojawiają się głosy, że autobusy, zwłaszcza linii 739, stoją dłużej na przystankach, żeby „wpasować się” w rozkład jazdy. Prawdopodobnie po okresie obserwacji funkcjonowania transportu publicznego, rozkłady zostaną urealnione i dopasowane do rzeczywistych czasów przejazdu niezbędnych do pokonania danej trasy.
- Na samym buspasie widać, że autobusy na większości kursów wyprzedzają czas rozkładowy. Około godziny ósmej niektóre notowały przyspieszenie do siedmiu minut w stosunku do czasu rozkładowego - przyznaje Tomasz Kunert, rzecznik prasowy ZTM. - Natomiast widzimy, że autobusy mają problem z przejazdem odcinka do buspasa od strony Piaseczna. Tracą tutaj od kilku do kilkunastu minut. Jednak jeśli chodzi o bardziej szczegółowe wnioski, musimy jeszcze poczekać kilka dni i zebrać dane - powiedział TVN Warszawa Tomasz Kunert.
Samorządowcy interweniują w Warszawie
Obserwację sytuacji drogowej po otwarciu buspasa zapowiada burmistrz Piaseczna Daniel Putkiewicz. Deklaruje podjęcie rozmów z władzami stolicy, przedstawicielami Zarządu Dróg Miejskich, ZTM i GDDKiA na temat wprowadzenia ewentualnych modyfikacji w funkcjonowaniu nowej organizacji ruchu na ursynowskim odcinku ulicy Puławskiej.
- Zwróciłem się do ZTM, Biura Zarządzania Ruchem Drogowym oraz ZDM, z wnioskiem o zmianę organizacji ruchu polegającą na obowiązywaniu buspasa jedynie w dni powszednie (poniedziałek - piątek) w godzinach szczytu (7.00-9.00 oraz 15.00-18.00) – informował już w poniedziałek zastępca wójta Lesznowoli Marcin Kania. Obaj panowie zamierzają też dążyć do poprawy sytuacji na skrzyżowaniu ul. Puławskiej z Karczunkowską. Jednym z pomysłów jest wydłużenie pasa do skrętu w lewo, drugim zmiana ustawienia sygnalizacji świetlnej.
– Zgłosiłem już ten problem wiceprezydentowi Warszawy Michałowi Olszewskiemu. Władze stolicy wiedzą, że to kłopotliwe skrzyżowanie i wymaga wprowadzenia rozwiązania, które usprawni ruch – mówi Daniel Putkiewicz.
Oba postulaty – zmiany godzin obowiązywania buspasa oraz zmodernizowanie lewoskrętu z ul. Puławskiej w ul. Karczunkowską w postaci zapewnienia dwóch pasów do skrętu w lewo oraz wydłużenia światła skrętu, zawarła w swojej petycji online Olga Górna - radna dzielnicy Ursynów. Podpisało się pod nią w ciągu pierwszych dwóch dni blisko 1500 osób.
- Mam poczucie, że tę dyskusję toczymy przy okazji każdego buspasa wytyczanego w Warszawie, więc pewnie powtórzymy ją jeszcze wielokrotnie. Buspas pozwala ominąć korki. Lepszego sposobu radzenia sobie z tym niekorzystnym zjawiskiem na drodze do tej pory nie wymyślono. Buspas zapewnia bezproblemowy przejazd i upłynnienie ruchu dla pasażerów komunikacji miejskiej, a z niej może skorzystać każdy - powiedział TVN Warszawa Jakub Dybalski, rzecznik ZDM.
Napisz komentarz
Komentarze