Reklama

Baniocha. Jeszcze zabytek czy już ruina?

Radni donoszą o złym stanie technicznym zabytkowego budynku przy ul. Wilczynek 3. Urzędnicy zaprzeczają, aby była to „ruina”, a zabytek znów jest do wydzierżawienia.
Baniocha. Jeszcze zabytek czy już ruina?

Źródło: UMiG Góra Kalwaria

Radni donoszą o złym stanie technicznym zabytkowego budynku przy ul. Wilczynek 3. Urzędnicy zaprzeczają, aby była to „ruina”, a zabytek znów jest do wydzierżawienia.

Dyskusja na tematu stanu budynku toczyła się podczas ostatniej sesji rady miasta i gminy. – Czy lokal nadal jest wynajmowany, a jeśli nie, to czy już ostatni wynajmujący zdał go i w jakim stanie – dopytywał Andrzej Posiewka. Z kolei radny Jakub Rącz poinformował, że jakiś czas temu zgłosiła się do niego fundacja, działająca na terenie miasta, która była zainteresowana wynajęciem nieruchomości. – Oni byli na miejscu i powiedzieli, że obiekt jest w tragicznym stanie, rury popękane, wszystko pozalewane – powiedział Rącz. – Kto dba o ten majątek gminy? Jak to się stało, że w ciągu dwóch lat został doprowadzony do ruiny? Może ściany i dach ma, ale nikt tego nie ogrzewał, kaloryfery popękały, a to jest jednak zabytek – dodał. 

– Pierwsze słyszę, żeby budynek był w ruinie, nie miałem takiego sygnału, tym bardziej o zalewaniu – odparł Arkadiusz Strzyżewski, burmistrz Góry Kalwarii. Jak przyznał, ostatni dzierżawca nie wykorzystywał budynku, bo nie uzyskał dofinansowania na prowadzenie działalności. 

Wywołana do tablicy Dorota Kulik, naczelnik wydziału gospodarowania mieniem i geodezji poinformowała, że budynek został odebrany od ostatniego dzierżawcy. – Nie poczynił żadnych działań, mających na celu wyremontowanie budynku, gdyż nie otrzymał dotacji i rozwiązaliśmy umowę. Nie wiem, czy mogę ocenić jego stanu techniczny, nie jestem osobą do tego uprawnioną. Budynek jest dość stary, być może wymaga remontu. Aby to ocenić, można zlecić ekspertyzę, która wykaże wszystkie wady. Rury są pod tynkami, więc nie można stwierdzić, że są popękane – powiedział Kulik. 

A mogła być świetlica

Radni podkreślali, że gmina ma obowiązek dbać o należące do niej mienie i nawet, jeśli budynek nie był używany, to powinien być ogrzewany chociaż w minimalnym stopniu. Teresa Jędral, przewodnicząca komisji gospodarki komunalnej stwierdziła, że potrzebne jest przeprowadzenie wizji lokalnej z udziałem radnych. Przypomniała też, że niegdyś proponowała, także jako sołtyska, aby budynek przeznaczyć na świetlicę gminną. – Myślę, że gdyby tak się stało, do takiego zniszczenia może by nie doszło – stwierdziła Jędral.  

Gmina podjęła już działania, aby wyjaśnić, czy do ewentualnych zniszczeń doszło z winy któregoś z wynajmujących. – Nasi pracownicy (poza osobami na co dzień opiekującymi się dworkiem) oglądali obiekt w piątek i zaprzeczają, aby była to „ruina” – informuje Piotr Chmielewski, rzecznik prasowy urzędu. –Owszem, obiekt wymaga remontu, dostosowania do nowej funkcji, ponieważ po wyprowadzce przedszkola w lutym 2019 r. nie był on generalnie remontowany. Rzeczywiście jest problem z ogrzewaniem, ponieważ zimą, na przełomie roku 2020 i 2021 (gdy obiekt nie miał dzierżawcy), w wyniku awarii zasilania (włączeń i wyłączeń prądu), bezpieczniki w budynku uległy awarii, co spowodowało wyłączenie pieca gazowego i pęknięcie grzejników – dodaje.

Obecnie działka wraz z budynkiem znów jest do wydzierżawienia pod usługi publiczne. Murowany zabytek o powierzchni 215 m kw. ma dwie kondygnacje, jest podpiwniczony i wyposażony w piec gazowy. Miesięczny czynsz to 2500 zł plus VAT. Pytanie, czy informacje o fatalnym stanie, w jakim rzekomo się znajduje, nie odstraszy potencjalnych dzierżawców.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama