Sylwia Kostrzewa
O domniemanym cudzie eucharystycznym, który mógł się zdarzyć w otwartym niedawno domu rekolekcyjnym „Dobry Zakątek” w Konstancinie-Jeziornie, zrobiło się głośno po publikacji Radia dla Ciebie (RDC). Dyrektor ośrodka przy ul. Słowackiego 8, ksiądz Bogusław Jankowski, wyraża nadzieję, że czerwona plamka w kształcie krzyża, która pojawiła się na hostii, okaże się znakiem od Boga.
Ks. Bogusław Jankowski opowiedział RDC o okolicznościach pojawienia się tajemniczego znaku. Podczas nabożeństwa w dniu 10 września br. hostia upadła na stopień ołtarza, więc zgodnie z kościelną procedurą kapłan umieścił ją w naczyniu liturgicznym i zalał wodą po to, by się rozpuściła.
Czerwony znak
- Kiedy po tygodniu ksiądz zajrzał do naczynka, mając przekonanie, że ta hostia się jak zwykle rozpuściła, zobaczył, że ta hostia jest troszeczkę rozpuszczona, natomiast z boku hostii ukazała się czerwona plamka w kształcie krzyża. O ile hostia rozpuściła się całkiem w vasculum, o tyle ta czerwona krwawa plamka - cały czas jest - tłumaczył ksiądz Jankowski dziennikarzowi RDC.
Dyrektor „Dobrego Zakątka” ma nadzieję, że badania potwierdzą, że mamy do czynienia z tzw. cudem eucharystycznym. Aby tak się stało ekspertyza musiałaby wykazać, że substancja obecna na fragmencie hostii jest tkanką ludzką, a jej pojawienie się w tym miejscu jest niewytłumaczalne. Zgodnie bowiem z dogmatem kościoła katolickiego o transsubstancjacji chleba i wina, miałoby to świadczyć o obecności ciała lub krwi Chrystusa. Kościół jest jednak bardzo ostrożny w uznawaniu takich zjawisk za cud eucharystyczny. Poprzedzają go badania naukowe i tak też ma się stać w tym wypadku.
W poniedziałek 10 października ksiądz Bogusław Jankowski przekazał hostię z plamką w kształcie krzyża Kurii Metropolitalnej Warszawskiej.
- Jeżeli to się potwierdzi, a w wielu miejscach zostało to potwierdzone, jeżeli badania pokażą, że rzeczywiście był to cud, że rzeczywiście jest to taka sama krew, jak na Całunie Turyńskim, w Sokółce czy Legnicy i jeżeli taka byłaby opina lekarzy, to byłby to wielki znak i wielka pomoc w umocnieniu naszej wiary - powiedział cytowany przez RDC dyrektor „Dobrego Zakątka”.
Kuria zapowiada, że hostia zostanie wkrótce zbadana, ale szczegółów dotyczących tego kto badania przeprowadzi, nie ujawnia.
Cud czy biologia?
Zazwyczaj w takich przypadkach okazuje się, że czerwona substancja to…bakteria Serratia marcescens nazywana pałeczką krwawą lub pałeczką cudowną. Jest ona obecna w przewodzie pokarmowym każdego zdrowego człowieka. A w odpowiednich warunkach wytwarza właśnie czerwony barwnik i chętnie namnaża się na skrobi wchodzącej w skład chleba.
- Doświadczenia z przeszłości nakazują ostrożność, dyskrecję i ciszę, która w tym wypadku została, niestety, naruszona. W ostatnich 10 latach zostały nam zgłoszone dwa takie przypadki. Prowadzone wówczas badania wykluczyły prawdziwość cudu eucharystycznego, wykazując obecność pewnych form grzybów na obu badanych wówczas hostiach – powiedział „Gazecie Wyborczej” rzecznik archidiecezji warszawskiej, ksiądz Piotr Śliwiński.
Czy Konstancin stanie się kolejną Sokółką?
Komentarze do informacji o ewentualnym cudzie eucharystycznym, który miałby się zdarzyć przed miesiącem w Konstancinie, są bardzo podzielone. Osoby wierzące mają nadzieję, że badania potwierdzą iż mamy do czynienia z niewytłumaczalnym zjawiskiem, a więc znakiem od Boga. Nie brakuje też takich, którzy upatrują w tej informacji, zwłaszcza, że stała się publiczna przed wykonaniem badań, działań o charakterze marketingowym.
- Niedawno było otwarcie tego miejsca, głośno reklamowanie na konstancińskich forach. To zapewne nie wystarczyło, zatem przekaz jest prosty - przybywajcie! – napisała jedna z internautek.
Dom Pielgrzyma w ośrodku rekolekcyjno-wypoczynkowym „Dobre Miejsce”, został bowiem oddany do użytku w maju bieżącego roku. Oficjalne otwarcie z poświęceniem miało zaś miejsce 7 września 2022 r. Obiekt powstał obok odnowionego budynku sprzed 120 lat, położony w środku sosnowego lasu, nad Jeziorką. To świetne miejsce na wypoczynek, nie tylko dla pielgrzymów. Oferta skierowana jest bowiem do wszystkich zainteresowanych noclegami w spokojnym miejscu blisko natury. „Dobry Zakątek” oferuje 50 miejsc noclegowych w pokojach jedno- i dwuosobowych z łazienkami i to w atrakcyjnej cenie. Do tego odwiedzający mają do dyspozycji kaplicę i oratorium, salę dla 60 osób oraz dwie 30-osobowe sale konferencyjne. Jest również wielka jadalnia z nowoczesną kuchnią, gdzie można urządzić również przyjęcia okolicznościowe. – Miejsce jest idealne na rekolekcje, dni skupienia, konferencje, weekendy formacyjne, warsztaty itp. – przekonuje dyrektor ośrodka.
Bez wątpienia dla osób wierzących informacja o tym, że być może w tym miejscu doszło do cudu eucharystycznego, może być dodatkową zachętą do odwiedzenia „Dobrego Zakątka”. Po tym, jak ogłoszono informacje o cudzie w Sokółce czy Legnicy, do kościołów zaczęły ściągać dziesiątki wiernych. I choć Watykan oficjalnie nie uznał tych wydarzeń za cuda eucharystyczne, nadal przyciągają pielgrzymów. Czy tak też stanie się w Konstancinie-Jeziornie? Czas pokaże.
Napisz komentarz
Komentarze