W gminie Góra Kalwaria złożono 3142 wnioski o dodatek węglowy (dane z 20 października), a pierwsze przelewy do mieszkańców wysłano 13 października, kolejne w dniach 14, 18, 19, 21 października. Dla przyspieszenia wypłat dodatku węglowego oraz dodatków do innych źródeł ogrzewania w gospodarstwach domowych tutejszy Ośrodek Pomocy Społecznej ograniczył bezpośrednią obsługę interesantów przez Dział Pomocy Środowiskowej. Urząd wypłacił już 3,2 mln złotych, ale nie wszyscy wnioskujący otrzymają środki na zakup węgla.
– Ktoś, kto wymyślił przepisy dodatku węglowym, chyba tego nie przemyślał – stwierdza pan Krzysztof, mieszkaniec gminy Góra Kalwaria. Jak mówi, zamieszkuje jedną nieruchomość wraz z dwiema innymi rodzinami. Każda otrzymuje oddzielnie rachunki za prąd, wodę czy śmieci oraz posiada oddzielny piec na węgiel. Łącznie to zatem trzy źródła ogrzewania „czarnym złotem”, dlatego wszystkie rodziny złożyły wniosek o dodatek węglowy. Jednak tylko jedna z nich otrzyma wypłatę 3000 zł – ta, która jako pierwsza złożyła wniosek. Tak bowiem stanowi ustawa o dodatku węglowym po wrześniowej nowelizacji. Jej celem było uniemożliwienie wypłat kilku dodatków węglowych na jeden adres. – To przechodzi ludzkie pojęcie, bo uderza w uczciwych ludzi – nie kryje żalu pan Krzysztof. – Ja rozumiem, że to miało zapobiegać przekrętom, ale jak mamy trzy osobne piece, to chyba nie powinien być problem, żeby przyjechać do nas i to sprawdzić. Wiem, że więcej osób jest w takiej sytuacji. W gminie rozkładają ręce i mówią, że takie są przepisy – dodaje rozgoryczony.
Bez rozpatrzenia, bez możliwości odwołania się
Jak przyznaje urząd miasta w Górze Kalwarii, około 179 złożonych wniosków pozostawiono bez rozpatrzenia właśnie ze względu na ten sam adres wnioskodawców. Jednak najczęstszym powodem odmowy wypłaty dodatku węglowego jest wskazywanie jako źródła ogrzewania kotła na paliwa stałe, który opalany jest tylko i wyłącznie… drewnem kawałkowym. – Kolejną najczęściej powtarzającą się przyczyną wydania decyzji odmownej jest to, iż wnioskodawca nie dokonał zgłoszenia źródła ciepła do CEEB do 11 sierpnia 2022 r. Deklaracje i korekty złożone po 11 sierpnia są przyczyną decyzji odmownej – informuje Piotr Chmielewski, rzecznik prasowy. – Ważną informacją jest to, że deklaracje złożone do CEEB po 11 sierpnia zgodnie z ustawą dotyczą nowo uruchamianych źródeł ciepła, gdzie wnioskodawca ma obowiązek w ciągu 14 dni od uruchomienia źródła ciepła dokonać wpisu do CEEB – przypomina Piotr Chmielewski.
Urzędnicy z Góry Kalwarii wydali też około 100 decyzji odmownych. Mieszkańcy, którzy otrzymali odmowę, moją prawo wniesienia odwołania od decyzji do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie za pośrednictwem Ośrodka Pomocy Społecznej w Górze Kalwarii, w terminie 14 dni od daty doręczenia decyzji. Zgodnie z ustawą o dodatku węglowym, w sprawie wniosków pozostawionych bez rozpatrzenia nie można się odwoływać do SKO.
W Piasecznie na 407 wniosków aż 128 to wnioski odrzucone. Wśród tych, które nie otrzymają dodatku, również są przypadki kilku wnioskodawców z tego samego adresu. – W takiej sytuacji nie weryfikujemy liczby źródeł ogrzewania na takiej nieruchomości. Takiej możliwości nie daje nam ustawa o dodatku węglowym – mówi Justyna Mazurek, kierownik działu świadczeń MGOPS w Piasecznie. – Przyznajemy jeden dodatek węglowy na jeden adres.
Zgodnie z ustawą, w przypadku złożenia kilku wniosków na jedną nieruchomość, dodatek otrzymuje ten, który został złożony jako pierwszy.
Napisz komentarz
Komentarze