Jesienią piłkarze Orła Baniocha w 17 spotkaniach ligowych zdobyli łącznie 30 punktów, pokonując między innymi zespoły z czołówki tabeli: wicelidera Mazovię Mińsk Mazowiecki (4:1 w Baniosze), KS CK Troszyn (3:1 w Troszynie), MKS Piaseczno (1:0 w Piasecznie) i Hutnika Warszawa (1:0 w Warszawie). Świetna postawa drużyny i 5. lokata w stawce sugerowała, że klub włączy się do walki o czołowe miejsca w końcowej klasyfikacji IV ligi. Mimo dobrych występów po zakończeniu rundy jesiennej w środowisku lokalnej piłki nożnej mówiło się jednak nie o szansach na podium, ale o niepewnej przyszłości Orła.
W grudniu klub wydał komunikat, iż Maciej Dybowski, z przyczyn osobistych, złożył dymisję z pełnienia funkcji prezesa klubu. Rezygnacja głównego sponsora mogła oznaczać, że sytuacja finansowa klubu z gminy Góra Kalwaria ulegnie pogorszeniu. Obawy kibiców potwierdziły się w lutym, kiedy to ukazał się kolejny komunikat – już niepozostawiający żadnych wątpliwości, że przygoda Baniochy z IV ligą dobiega końca.
– Mając na uwadze dobro organizacji, jaką jest Klub Sportowy Orzeł Baniocha, zarząd klubu podjął trudną, ale konieczną decyzję o wycofaniu Naszej Drużyny z udziału w forBET IV lidze mazowieckiej w rundzie wiosennej. Biorąc pod uwagę wszelkie okoliczności, doszliśmy do wspólnego wniosku, że dalsze utrzymanie zespołu w tak wysokiej klasie rozgrywkowej jest, na dzień dzisiejszy, poza możliwościami klubu. Trudna sytuacja finansowa, jaka w ostatnim okresie dotyka wiele organizacji sportowych, na różnych szczeblach rozgrywek, utwierdza nas w przekonaniu, że jest to decyzja słuszna, dająca nam szansę na zrównoważony rozwój wszystkich płaszczyzn, w jakich funkcjonuje klub. Dziękujemy, że mogliśmy dzielić w Wami niesamowite emocje w tym niezwykle intensywnym rozdziale historii klubu – poinformował klub na swoje stronie na Facebooku.
Napisz komentarz
Komentarze