Reklama

Czy dojrzewanie jest jak chodzenie po polu minowym? Kiedy warto skonsultować się z psychologiem?

Rodzice coraz częściej odczuwają niepewność w związku z kontaktem z dorastającymi dziećmi. Jednocześnie wielu młodych ludzi boryka się z różnymi trudnościami, takimi jak szkoła, relacje z rówieśnikami, zmiany emocjonalne i społeczne, presja społeczna i wiele innych. Obecny świat oferuje młodzieży wiele możliwości, ale jednocześnie naraża ich na nadmiar bodźców, które mogą mieć negatywny wpływ na ich zdrowie psychiczne. Okres dorastania to kluczowy i pełen wyzwań czas. Proces dojrzewania ma duży wpływ na rozwój psychologiczny i determinuje późniejsze życie dorosłe. Warto zwrócić uwagę na zmiany, które towarzyszą młodym ludziom i mogą wymagać wsparcia, a czasem także profesjonalnej pomocy psychologicznej, terapeutycznej lub psychiatrycznej.
Czy dojrzewanie jest jak chodzenie po polu minowym? Kiedy warto skonsultować się z psychologiem?

Temat: Stąpanie po polu minowym, czyli okres dojrzewania. Czym się charakteryzuje? Co powinno niepokoić? Kiedy zgłosić się do psychologa?

Dorosłe życie

Przed nastolatkiem otwiera się próg dorosłego życia,  trudny i pełen wyzwań czas. Ważny czas. Dojrzewanie wpływa na prawidłowy rozwój psychologiczny i w dużym stopniu determinuje życie dorosłe.  Warto zachować uważność na zmiany, które towarzyszą młodej osobie i wymagają wielu zasobów energii, uwagi  i wsparcia, czasami profesjonalnego w gabinecie psychologa, psychoterapeuty czy psychiatry.

Odczucie chodzenia po nieznanym, czasami wydającym się niebezpiecznym gruncie to próba zarówno opiekunów jak i adolescentów.  Wielokrotnie można zadawać sobie pytanie czy to, co się dzieje  jest wystarczającym powodem, aby zgłosić się do specjalisty.  Gdzie leży granicą pomiędzy burzliwym czasem wpisanym w ten okres rozwojowy a trudnością wymagającą pomocy z zewnątrz?

Począwszy od zmian w obszarze fizycznym, można zauważyć sygnały, które mogą niepokoić. Ciało nastolatka zaczyna przygotowywać się do pełnienia ról związanych z seksualnością, zwiększa się koordynacja i siła co może uruchamiać problem z akceptacją ciała i jego wyglądu oraz seksualności czego konsekwencją może być znaczący spadek samooceny.

Kolejnymi obszarami, które ulegają rozwojowi są obszary: poznawczy i społeczny. Wzrasta refleksyjność, zdolność do abstrakcyjnego myślenia, formułowania własnych opinii, przejawiając się w chęci do dyskusji i częstego ścierania z rodzicami. Charakterystyczny i trudny jest też pojawiający się negatywizm, niemożność podejmowania decyzji, krytycyzm, egocentryzm młodzieńczy czy silna potrzeba porównywania się z innymi. Nowa może być także silna potrzeba identyfikowania się z rówieśnikami, spadek autorytetu rodziców, sprawdzanie trwałości miłości rodziców, testowanie granic i norm,  silna potrzeba bycia lubianym przejawiająca się w dużej zależności od otoczenia, konformizmie moralnym i postępowaniem zgodnie z oczekiwaniem grupy.

Dorastanie i uczucia

W okresie dorastania zmienia się zabarwienie i intensywność uczuć. Niejeden dorastający człowiek doświadcza istnego rollercoastera  uczuć.  Pojawiają się wybuchy złości, gniewu oraz lęk. Uczucia są bardzo ważnym polem do zadbania i obserwowania.  Często są wskaźnikiem, tego, że dzieje się coś niepokojącego.

Podstawowym zadaniem wieku dojrzewania jest stworzenie własnej tożsamości. Nastolatek czy nastolatka często snują myśli o sensie życia i stoją przed ważnymi odpowiedziami na pytania: kim jestem? Jakie są moje wartości i przynależności? Jaka jest moja identyfikacji seksualna? W gabinecie psychologicznym młode osoby często wykazują potrzebę rozmowy dotyczącej tych tematów i pracy.

Na styku wyżej wymienionych obszarów  i zmian w nich zachodzących pojawiają się trudności wieku młodzieńczego. Zdarzają się nowe zachowania, próby zmieniania siebie, może pojawić się  niebezpieczne eksperymentowanie, sprawdzanie swoich granic fizycznych i psychicznych, uleganie grupie w celu uzyskania akceptacji lub wycofanie z grupy, trudność w regulacji i rozumienia emocji a także całościowo, tego, co się dzieje.  Zdarzają się: depresje wieku młodzieńczego, zaburzenia lękowe, zaburzenia odżywiania, samouszkodzenia, zaburzenia zachowania, uzależnienia i inne zachowania ryzykowne.

Na co zwracać uwagę

Młoda osoba ma przed sobą wiele ważnych zadań do przepracowania. Możne czuć się przytłoczonym i potrzebować wsparcia nie tylko rodziców, przyjaciół, nauczycieli  i innych bliskich osób ale również specjalisty. Odpowiedź na pytanie: czy to, co w danym momencie nastolatek przeżywa jest wystarczającym powodem aby pójść do psychoterapeuty jest subiektywna bo różnimy się między sobą i  możemy sobie różnie radzić. Na pewno wszelkim sygnałom warto się przyglądać i szukać odpowiedzi. Natomiast sygnały które powinny zaniepokoić i zmobilizować do działania to:

  • Wycofanie z kontaktów z bliskimi lub znaczne pogorszenie relacji, utrudniona komunikacja
  • Gorsze relacje z rówieśnikami, izolacja społeczna, podejmowanie ryzykownych, brawurowych działań by zyskać aprobatę kolegów
  • Zainteresowanie śmiercią
  • Wyraźne zmiany osobowości i wyraźne zmiany nastroju
  • Trudność z koncentracją, pamięcią
  • Trudności w szkole, obniżenie ocen, niekończenie zadań
  • Nadmierne korzystnie z wirtualnych technologii
  • Znaczące zmiany dotyczących spania i jedzenia, znaczny wzrost lub utrata wagi, utrata energii
  • Zgłaszanie fizycznych dolegliwości i bólów, stały niepokój ruchowy
  • Utrata zainteresowań dla rzeczy, które do tej pory były ważne
  • Impulsywność,  impulsywne zachowania, akty przemocy, agresji czy autoagresji
  • Zachowania buntownicze lub ucieczkowe, absencja w szkole
  • Odrzucenie pomocy, poczucie, że udzielanie pomocy jest już niemożliwe
  • Oskarżanie się, poczucie winy, negatywna ocena doświadczeń
  • Wypowiadanie komunikatów na temat beznadziejności, myśli samobójcze

            Warto dodać, że wyżej wymienione objawy należy obserwować w kontekście sytuacyjnym i czasowym a obserwację wzbogacić o rozmowę z nastolatkiem. Rozmowa nie powinna być oceniająca ale rozumiejąca z ciekawością o znaczenie. Należy podkreślić, że dzieci na różnych etapach swojego rozwoju łamią ustanowione przez dorosłych normy i zasady a także doświadczają silniejszego repertuaru emocji. Robią to z rozmaitych powodów i warto przy tym pamiętać, że często ich zachowanie jest oznaką zdrowia, a nie zaburzeń. Czasami  nieuniknione jest to, że potrzeby jednej osoby są w konflikcie z potrzebami otoczenia – innych rówieśników, rodziców, nauczycieli. Dlatego warto rozumieć kontekst i znaczenie sytuacji przed ich oceną. Na uwagę na pewno zasługują powtarzające się i uporczywe zachowania lub stany, w których osoba doświadcza cierpienia czyli czegoś więcej młodzieńczego buntu.

Dmuchajmy na zimne            

Aktualne badania alarmują o wzroście występowania zaburzeń u dzieci i młodzieży dlatego jestem zwolenniczką myśli, że w sytuacji wątpliwości warto dmuchać na zimne i podjąć rozmowę ze specjalistą – psychoterapeutą, psychologiem, psychiatrą.  Ponadto mamy dostęp do coraz szerszej oferty oddziaływań, które mogą pomóc w rozumieniu, nazywaniu czy radzeniu sobie. Organizowane są warsztaty dla rodziców, grupy wsparcia, działa coraz więcej poradni zdrowia psychicznego, w każdej szkole dostępny jest psycholog lub pedagog.

Natomiast często najbardziej odpowiednią formą pomocy jest opieka psychiatryczna prowadzona przez  lekarza psychiatrę i psychoterapia u psychoterapeuty z odpowiednim wykształceniem. Psychoterapia wspomaga proces dojrzewania poprzez towarzyszenie i wpieranie młodej osoby w kłopotach, których doświadcza.  Psychoterapia  pomaga znaleźć mniej bolesne i bardziej satysfakcjonujące rozwiązania dla obecnych trudności,  formułować i realizować własne cele, radzić sobie z emocjami i stresem, rozwijać asertywność i zainteresowania a także tworzyć dobre relacje z innymi ludźmi i z samym sobą. Posiadanie lepszej znajomości siebie prowadzi do pełniejszego korzystania z potencjałów własnych i świata oraz większego zadowolenia.

Artykuł realizowany w ramach cyklu: "Dla trzeźwego i pewnego potencjału życia"


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama