W sieci rozgorzała dyskusja na temat sołeckiego placu zabaw zlokalizowanego przy ul. Gminnej w Lesznowoli. Został on bowiem zamknięty do odwołania. Jak poinformowała gmina:
– Obiekt wymaga sporządzenia dokumentacji budowlanej. Wszystkie urządzenia zabawowo-rekreacyjne znajdujące się na placu zabaw przy ul. Gminnej posiadają odpowiednie certyfikaty i zostaną wykorzystane w innych lokalizacjach na terenie sołectwa – brzmi wiadomość na stronie internetowej gminy.
Urząd zaprosił najmłodszych na inne place zabaw, w tym przy Okrężnej i Dworkowej. Dodatkowo od poniedziałku do dyspozycji dzieci jest też plac zabaw przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym przy ul. Szkolnej 8.
Dlaczego plac jest zamknięty?
Pod wpisem wójt Marty Natalii Maciejak głos zabrał Przewodniczący Rady Gminy Lesznowola Łukasz Grochala.
– Wiosną 2018 roku (rok wyborczy) Centrum Sportu, w którym wtedy pracowałem, na wniosek gminy zakupiło zabawki na plac zabaw przy ulicy Gminnej. Inicjatorami utworzenia placu zabaw w tej lokalizacji byli: Marcin Kania (wtedy radny), później Ewa Laskus oraz za ich namową także wójt Batycka-Wąsik. Każda z tych osób miała pełną świadomość tego, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego wyklucza utworzenie placu zabaw na tym terenie, a dodatkowo nie spełnia minimalnej odległości od drogi. Mówiliśmy, po odmownej decyzji zgłoszenia placu, że to jak na razie nie będzie możliwe. Mimo tego CS otrzymało odgórne polecenie zakupu i montażu urządzeń zabawowych przy Gminnej – poinformował w swojej wypowiedzi Łukasz Grochala.
Jak twierdzi Przewodniczący – mimo braku pozwolenia na budowę placu zabaw, miejsce to powstało, jednak nie podlega ono pod Centrum Sportu.
Zamiast naprawiać, zamknęli
Nowa władza lokalna zainteresowała się placem zabaw z powodu… prośby o naprawdę jednego z elementów.
– Temat placu zabaw powrócił po blisko 6 latach w związku z wnioskiem obecnej Sołtys Lesznowoli Ewy Laskus do gminy o naprawę uszkodzonej tyrolki. Decyzją obecnej wójt Marty Maciejak najpierw zbadano możliwość legalizacji placu zabaw, a ponieważ nadal takie rozwiązanie nie jest na ten moment możliwe, podjęto decyzję, by w trosce o bezpieczeństwo dzieci, zamknąć plac zabaw – dodał Łukasz Grochala.
O placu zabaw opowiedział też w mediach społecznościowych radny Paweł Olkowski, który zrelacjonował dyskusję podczas spotkania sołectwa Lesznowola.
– Podczas spotkania pojawił się również wątek placu zabaw przy ul. Gminnej. W związku z tym, że plac zabaw jest samowolą budowlaną, zostanie zamknięty. Z uwagi na ten fakt, Pani Sołtys Ewa Laskus wystąpiła z wnioskiem do Pani Wójt o podjęcie próby legalizacji placu zabaw. W dniu 5 września odbyło się również spotkanie z Panią Wójt, Panią Sołtys i Radą Sołecką, w którym również uczestniczyłem. Już dzisiaj wiemy, że najprawdopodobniej nie uda się utrzymać lokalizacji tego placu zabaw, dlatego przedstawiliśmy koncepcję przeniesienia placu zabaw na drugą stronę stawu (od strony ul. Słonecznej, działka gminna) oraz możliwości realizacji w tym miejscu zadania pn. tor rowerowy pumptrack. Projekt czeka na swój finał od 2021 roku, gdzie zostały zabezpieczone środki finansowe w kwocie 647 000 zł. Chcielibyśmy, aby ten teren służył Mieszkańcom na cele rekreacyjno-sportowo. Koncepcja zakłada także alejki wraz z nasadzeniami i ławkami, kino letnie, kawiarenkę, strefę rekreacją, ewentualny wybieg dla psów, łąkę kwietną oraz strefę imprez okolicznościowych – poinformował w mediach społecznościowych.
Sołectwo prosi i czeka
Jak podał Paweł Olkowski, 5 września odbyło się spotkanie w sprawie placu zabaw. To jednak nie pierwsza interwencja w tej sprawie. Jeszcze w lipcu zgłaszano temat do władz lokalnych. Kwestia placu zabaw nie jest jednak taka łatwa do rozwiązania.
– Plac zabaw przy ul. Gminnej w Lesznowoli został zamknięty, ponieważ został zbudowany bez uzyskania wymaganych zezwoleń i jest tzw. samowolą budowlaną. Dla terenu, na którym znajduje się plac zabaw, czyli obszaru między ulicą Gminną a ulicą Słoneczną w Lesznowoli nie ma uchwalonego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W takich przypadkach, chcąc zrealizować jakąś inwestycję, należy uzyskać decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu a następnie uzyskać pozwolenie na budowę. W przypadku placu zabaw, który co do zasady jest zaliczany do tzw. obiektów małej architektury, jego budowa w miejscach publicznych nie wymaga uzyskania pozwolenia na budowę (nie jest też wymagana decyzja o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu). Podlega jednak obowiązkowi zgłoszenia robót budowlanych właściwemu organowi (w naszym przypadku Staroście Piaseczyńskiemu). Plac zabaw powstał w 2019 roku, z pominięciem procedury zgłoszenia robót budowlanych, na działce będącej wówczas własnością Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (działka na własność Gminy przeszła w 2022 roku) – podała Agnieszka Adamus, rzecznik prasowa lesznowolskiego urzędu.
Gmina Lesznowola nie skreśliła jednak placu zabaw i rozpoczęła czynności prowadzące do jego legalizacji.
– W pierwszej kolejności zostały podjęte czynności sprawdzające czy wszystkie urządzenia znajdujące się na placu zabaw posiadają odpowiednie certyfikaty i są bezpieczne dla użytkowników. Następnie, przystąpiono do analizy, która procedura – legalizacji czy zgłoszenia robót budowlanych, będzie korzystniejsza. Gmina zdecydowała się na przystąpienie do procedury zgłoszenia robót budowlanych placu zabaw. W związku z tym zostanie przygotowana wymagana dokumentacja, w tym projekt placu zabaw z uwzględnieniem znajdujących się tam zabawek i urządzeń siłowni zewnętrznych. Do czasu uzyskania wymaganych prawem zezwoleń, plac zabaw będzie nieczynny – poinformowała nas Agnieszka Adamus.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze