Agnieszka Deja
W piaseczyńskim parku jedna z lip straciła fragment pnia. To nie pierwszy ubytek tego drzewa. W celu zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańców, urząd odgrodził lipę taśmą.
– W związku z tym, że drzewo stanowi w tej chwili potencjalne zagrożenie dla przechodniów, teren został tymczasowo wygrodzony taśmą. Bardzo prosimy o omijanie tego miejsca do czasu ustalenia przez specjalistów stanu drzewa i podjęcia decyzji o dalszym postępowaniu – przekazała gmina w informacji w mediach społecznościowych.
Jak udało nam się dowiedzieć, fragment odpadł samoistnie w wyniku postępujących procesów degradacji drewna. Rzecznik Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno podkreśla, że wiele drzew z parku nie jest w najlepszej kondycji. Gmina nie chce ich jednak radykalnie wycinać.
– Kondycja zdrowotna wielu drzew w naszym parku nie jest najlepsza, ale pozostawione są jako tzw. świadkowie historii, dlatego regularnie co 2 lata przeprowadzane są specjalistyczne badania drzew oraz wykonywane zabiegi wskazane w odniesieniu do wyników tych badań, takie jak zakładanie wiązań czy wykonanie specjalnych cięć – wyjaśnia Joanna Ferlian-Tchórzewska, Rzecznik Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno.
Wykonawca badań drzew poszukiwany
Obecnie urząd poszukuje wykonawcy badań drzew. Dopiero po otrzymaniu wyników zapadną decyzje odnośnie dalszego postępowania z parkowym drzewostanem. Urząd chce poznać opinie specjalistów i zastosować się do ich zaleceń.
Lipa, która w pierwszej połowie marca straciła kawałek pnia, już wcześniej posiadała ubytki. Stan wspomnianego drzewa od kilku lat nie uległ istotnym zmianom. Było ono już wzmacniane wiązaniami i można było się spodziewać, że kolejne fragmenty mogą ulec degradacji. Czy drzewo będzie kwalifikowało się do dalszego zachowania, zdecyduje ekspertyza.
- Do tego czasu na wszelki wypadek prosimy o zachowanie ostrożności i nieprzechodzenie w sąsiedztwie wygrodzonego drzewa – mówi Joanna Ferlian-Tchórzewska, Rzecznik Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno.
Napisz komentarz
Komentarze