Agnieszka Deja
Do naszej redakcji zgłosiła się Czytelniczka, która poprosiła o interwencję w sprawie tworzącego się w okolicach jej zamieszkania wysypiska. Na ul. Biedronki w gminie Konstancin-Jeziorna ktoś wyrzuca śmieci, co może prowadzić do potencjalnie niebezpiecznych sytuacji. W takich miejscach pojawiają się często dzikie zwierzęta, a estetyka krajobrazu się psuje. Zapytaliśmy urząd o tę sprawę.
– Opisywana sytuacja nie dotyczy typowego wysypiska śmieci, lecz wraku spalonego samochodu, wokół którego zgromadzono pojedyncze odpady i torby ze śmieciami komunalnymi. Urząd Miasta i Gminy Konstancin-Jeziorna jest świadomy tego problemu, a Straż Miejska w Konstancinie-Jeziornie prowadzi już interwencję w tej sprawie – przekazał nam Kierownik Wydziału Promocji i Współpracy Zagranicznej Patryk Siepsiak.
Rzeczywiście wrak auta jest jedną z „atrakcji” lokalnego krajobrazu przy ul. Biedronki. Został on tam umieszczony po akcji gaśniczej i… zapomniany. Dlaczego tak się stało?
– Opisywane miejsce znajduje się na prywatnej posesji i zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa gmina nie może finansować oczyszczania prywatnych nieruchomości – odpowiada jedynie za utrzymanie porządku na terenach gminnych, w tym na drogach gminnych. Po interwencji Straży Miejskiej właściciel nieogrodzonej posesji przy ul. Biedronki zobowiązał się do usunięcia wraku i odpadów w możliwie najszybszym terminie, jednak nie później niż do końca bieżącego miesiąca – dodał Patryk Siepsiak.
Mieszkańcy mają nadzieję, że gdy zniknie wrak, przestaną się również pojawiać śmieci. O kwestię nielegalnych wysypisk również zapytaliśmy konstanciński urząd.
– Nielegalne ,„wysypiska” pojawiają się w gminie Konstancin-Jeziorna kilkukrotnie w ciągu roku, jednak dzięki regularnym działaniom Straży Miejskiej są one systematycznie usuwane. Większym wyzwaniem pozostaje zaśmiecanie poboczy dróg, mimo że na terenie gminy znajduje się ponad 400 koszy na śmieci, a ich liczba jest sukcesywnie zwiększana – wyjaśnił Kierownik Wydziału Promocji i Współpracy Zagranicznej Patryk Siepsiak.
Napisz komentarz
Komentarze