Reklama

Frontem do… petenta

Frontem do… petenta

Budynek starostwa powiatowego zmienił się nie tylko od wewnątrz. Największe niespodzianki czekają na mieszkańców w jego wnętrzu.

 

Podstawowym celem tej inwestycji było docieplenie budynku, ale przy okazji zaszły istotne zmiany również w jego wnętrzu. Przede wszystkim pojawiła się zupełnie nowa przestrzeń – sala obsługi petentów. Do jej stworzenia wykorzystano istniejące wcześniej, ale niewykorzystywane patio w centralnej części budynku. W tym miejscu powstało przestronne atrium, z którego będą korzystać mieszkańcy udający się załatwić swoje sprawy w urzędzie. Na interesantów czekają urzędnicy najpopularniejszych wydziałów: Centrum Pomocy Rodzinie, Dział Drogownictwa, Wydział Ochrony Środowiska oraz Gospodarowania Mieniem. Dwa stanowiska przewidziano dla Wydziału Architektoniczno-Budowlanego i po jednym dla kancelarii ogólnej oraz Powiatowego Urzędu Pracy. Jak poinformował nas starosta Wojciech Ołdakowski, PUP poprosił o dodatkowe stanowisko. Będzie gościem starostwa, ponieważ ma swoją siedzibę przy ul. Szkolnej 20.
– Zależy nam na tym, żeby mieszkańcy mogli jak najwięcej spraw załatwić w jednym miejscu – tłumaczy Ołdakowski.
To nie jedyne novum w urzędzie. Mieszkańcy mają do dyspozycji elegancką salę wyposażoną w stoliki i krzesła dla oczekujących, ale tracą swobodny dostęp do pozostałej części budynku, do której dostać się będą mogły tylko osoby dysponujące pracowniczą kartą magnetyczną.
– To coraz popularniejsze rozwiązanie pozwalające monitorować czas pracy urzędników a jednocześnie zapewniające im spokój i bezpieczeństwo – tłumaczy starosta. Przy okazji to znaczne ułatwienie dla osób, które mają trudności w poruszaniu się po schodach. Oczywiście każdy, kto będzie chciał załatwić sprawę w wydziale, który nie posiada swojego stanowiska w sali obsługi mieszkańców czy spotkać się z którymś z członków Zarządu Powiatu, będzie miał taką możliwość. Pracownik kancelarii ogólnej skontaktuje się z odpowiednim wydziałem i albo pracownik zejdzie do petenta, albo zaprosi go do siebie.
Sprawy związane z wydaniem paszportu załatwimy z kolei w dotychczasowej lokalizacji.
Cały remont (docieplenie, nowa elewacja, montaż klimatyzacji, budowa atrium i drobne zmiany wewnątrz budynku) kosztował blisko 4 mln złotych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama