Podczas sesji rady miejskiej 13 maja radni przyjęli zaproponowany przez PWiK nowy plan taryfowy. Jak tłumaczyła nowa prezes, Barbara Rudzińska-Mękal, zaproponowane stawki wynikają bezpośrednio z kosztów, które ponosi spółka i nie zawierają zysku.
Na pytanie, jak ma zarabiać spółka, skoro na odbiorze ścieków i dostarczaniu wody (zgodnie z prawem) zarabiać nie może odpowiedź brzmi – na usługach dodatkowych. Po pewnych niejasnych wyliczeniach (które były zdecydowanie optymistyczne), ujawnionych przez przeprowadzony w spółce audyt, trzeba było urealnić koszty, stąd podwyżki – tłumaczyła nowa prezes. Jak więc będą się przedstawiały nowe koszty?
Nie ulegnie zmianie cena za metr sześcienny wody – dalej będzie to 3,47 zł brutto za metr zarówno dla odbiorcy prywatnego, jak i dla firm. Nieznacznie zmienią się za to opłaty abonamentowe. Średnio 60 groszy miesięcznie zaoszczędzimy przy naliczaniu opłat z odczytów wodomierza, średnio 30 groszy miesięcznie dołożymy w przypadku naliczania według przeciętnych norm zużycia wody. Ponownie o wartości rzędu kilkudziesięciu groszy miesięcznie zmienią się opłaty abonamentowe w przypadku ścieków. Większe różnice zaobserwujemy jednak przy codziennym zużyciu.
Do tej pory za metr sześcienny zgodnie z obowiązującą taryfą płaciliśmy 7,29 złotych brutto. W zasadzie płacilibyśmy, gdyby nie gmina, która uchwaliła dopłatę do każdego metra sześciennego w kwocie 0,24 złotego brutto. Dzięki temu końcowa cena dla odbiorcy wynosiła 7,05 złotego brutto za metr sześcienny odebranych ścieków. Po zmianach zapłacimy za tę sama usługę 8,91 złotych brutto – różnica wyniesie zatem prawie dwa złote.
Przyjmując dosyć oszczędne gospodarowanie trzyosobowej rodziny na poziomie 10 metrów sześciennych miesięcznie x 12 miesięcy x podwyżka 1,86 zł = 223,2 złotego podwyżki rocznie (minus kilka złotych w skali roku zaoszczędzonych na opłatach abonamentowych). Nowa taryfa będzie obowiązywać od 1 lipca 2015 do 30 czerwca 2016 roku.
Napisz komentarz
Komentarze