Będą 4 tory do Piaseczna?

PKP PLK chce rozdzielić ruch aglomeracyjny od pociągów dalekobieżnych. W tym celu mają powstać dodatkowe tory na wszystkich trasach wokół stolicy, w tym na odcinku Aleje Jerozolimskie – Piaseczno.

Obecnie 4 tory, rozdzielające ruch aglomeracyjny od pociągów dalekobieżnych, biegną wyłącznie z Warszawy do Grodziska Mazowieckiego.

Już w 2017 r. Koleje Mazowieckie wskazywały, że planowane inwestycje kolejowe po 2023 r. powinny uwzględniać dobudowanie torów aglomeracyjnych przy istniejących liniach wjazdowych do Warszawy.

Koleje Mazowieckie twierdziły wówczas, że dodatkowe tory aglomeracyjne potrzebne są również na odcinku Warszawa Aleje Jerozolimskie – Piaseczno na linii radomskiej.

Podczas modernizacji linii nr 8 przewoźnik zwracał uwagę, że do Piaseczna planowane jest uruchomienie pociągów SKM oraz kierowanie pociągów dalekobieżnych do Krakowa przez Radom, a na odcinku Służewiec – Aleje Jerozolimskie dochodzą jeszcze pociągi lotniskowe.

Możliwość wyprzedzania pociągu wolniejszego przez szybszy jest możliwe przy Al. Jerozolimskich, a potem dopiero w Czachówku. Dlatego tak trudno zaplanować optymalny rozkład jazdy.

Pociągów do Piaseczna powinno przybywać, a nie ubywać, dlatego budowa torów aglomeracyjnych nie jest futurystycznym pomysłem, tylko koniecznością.
– Chcemy rozdzielić na torach pociągi dalekobieżne, jeżdżące nawet 160 km na godz., od ruchu aglomeracyjnego, który wymaga przystanków co kilkaset metrów, a przez to musi być wolniejszy – mówił w maju br. Gazecie Stołecznej Ireneusz Marchel, prezes PKP PLK.

– Rozwój połączeń kolejowych usprawniających ruch aglomeracyjny jest istotnym czynnikiem, który wpływa na zrównoważony rozwój miast i miejscowości leżących w pobliżu dużych centrów komunikacyjnych – mówi nam Karol Jakubowski, rzecznik prasowy PKP PLK.

Gdzie miałyby powstać tory aglomeracyjne?

Najrozsądniej byłoby zbudować je po wschodniej stronie linii radomskiej, tam gdzie na Okęciu i w Piasecznie istnieją bocznice, a od Okęcia do Nowej Iwicznej biegnie linia siekierkowska. Kończyłyby się wówczas przed dworcem PKP w Piasecznie. PLK nie udostępnia jednak swojej koncepcji.

– Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. przekazała do Ministerstwa Infrastruktury wstępne założenia rozbudowy o dodatkowe tory linii kolejowej od Warszawy Aleje Jerozolimskie do Piaseczna, z uwzględnieniem dostosowania istniejących torów do przewozów pasażerskich od Warszawy Okęcia do Konstancina-Jeziorny – mówi Jakubowski. – Obecnie w Ministerstwie Infrastruktury analizowana jest dokumentacja. Realizacja tego zadania zależy m.in. od przeprowadzenia przez PLK uzgodnień z zainteresowanymi podmiotami, określenia warunków współpracy oraz oszacowania jego kosztów.

Na razie PKP PLK jest więc na etapie wstępnych założeń, jednak nikt nie neguje tego pomysłu.

Chociaż dzisiaj trudno wyobrazić sobie 4 tory do Piaseczna, to należy pamiętać, że nie tak dawno trudno było uwierzyć w remont linii radomskiej. Oczywiście nie jest to plan do zrealizowania w dwa lata. Niemniej jest bardzo prawdopodobne, że tory aglomeracyjne do Piaseczna powstaną, bo mówiąc potocznie, inaczej „dalej nie pojedziemy”.