Policja potwierdziła tożsamość mężczyzny znalezionego dziś rano na wiślanej wyspie przez paralotniarza.
Paralotniarz zauważył ciało mężczyzny we wtorek 11 sierpnia rano na wyspie nieopodal ujścia Świdra. Policja ustaliła już, że to zwłoki 24-letniego obywatela Indii, który zniknął pod wodą w niedzielę 9 sierpnia.
Jak wynika z ustaleń policji w niedzielę po południu młody mężczyzna wraz z grupą przyjaciół chciał przejść przez Wisłę w okolicach tzw. tamy w Górze Kalwarii. W pewnym momencie zniknął pod wodą. Przez całe niedzielne popołudnie i wieczór oraz poniedziałek służby ratunkowe bez rezultatu poszukiwały zaginionego.
Poszukiwania wznowiono we wtorek rano. Wstępnie policja miała wątpliwości czy odnalezione ciało może należeć do poszukiwanego 24-latka. Tożsamość została jednak potwierdzona.
- Będziemy prowadzić dalsze czynności związane z okolicznościami zdarzenia, w tym przesłuchania osób, które towarzyszyły mężczyźnie podczas feralnego zdarzenia - informuje nadkom. Jarosław Sawicki, rzecznik KPP Piaseczno. - To pierwsza w tym roku ofiara utonięcia na terenie powiatu.
Policjanci podkreślają, że w miejscu, w którym mężczyzna wszedł do wody obowiązuje zakaz kąpieli. Występują tam wiry, a także tzw. podwójne dno, czyli miejsce w którym grunt pod nogami okazuje się zdradliwie grząski i łatwo można wpaść na większą niż zakładana głębokość.
- Apelujemy o rozsądek nad wodą i korzystanie tylko z wyznaczonych i bezpiecznych kąpielisk - mówi nadkom. Jarosław Sawicki.
Napisz komentarz
Komentarze